W ubiegłym tygodniu Barbara Nowacka zapowiedziała, że podpisze rozporządzenie dotyczące zniesienia obowiązkowych prac domowych. Jak wskazała szefowa MEN, prawdopodobnie wejdzie ono w życie w połowie kwietnia.
- Jeszcze w najbliższych dniach podpisane zostanie rozporządzenie dotyczące odejścia od obowiązkowych prac domowych i prawdopodobnie 16 kwietnia już wejdzie w życie - zaznaczyła w piątek szefowa MEN, dodając, że jest to zmiana, na którą czekali zarówno rodzice, jak i uczniowie.
Komentarz ZNP
Sławomir Broniarz, odnosząc się do postanowień MEN w tym zakresie, stwierdził, że "wartością dodaną - niezależną od tego zasadniczego nurtu, który dotyczy zadawania lub niezadawania prac domowych - jest to, że wreszcie wróciła debata o tym, jak duża jest potrzeba przemodelowania współczesnego systemu edukacji".
- Powinniśmy się naprawdę zastanowić, czym jest edukacja. Jak wielkich zmian wymaga. Czego powinniśmy oczekiwać od uczniów, a czego powinniśmy oczekiwać od nauczycieli. Co z siebie powinni dawać nauczyciele, rodzice i uczniowie - mówił.
Prowadzący audycję Krzysztof Grzesiowski zwrócił uwagę na sondaż opublikowany na portalu ZNP. Wynika z niego, że 85 proc. nauczycieli oceniło, iż prace domowe są potrzebne.
Prace domowe
Gość Jedynki, odnosząc się do tych wyników, stwierdził, że "nauczyciele uważają - i to jest także stanowisko Związku Nauczycielstwa Polskiego - że praca domowa nie służy tylko przerzuceniu na ucznia obowiązku uzupełniania dawki wiedzy, której nauczyciel nie zdążył zrealizować podczas 45 minut, ale ma inne funkcje".
- To jest pewna rekapitulacja, powtórzenie, utrwalenie tego materiału. To jest także potrzeba, żeby uczeń sam się zastanowił nad tym, co w ramach tego, co było omawiane w szkole, powinien wiedzieć, zapamiętać - wyliczał. Jak mówił, to jest niezbędne, żeby "występowała ciągłość wiedzy".
Prezes ZNP dodał, że w klasach 1-3 wartość dodana z prac domowych jest niewielka, wręcz żadna. - Natomiast, jak wskazują badania, w klasach 4-8, u uczniów o słabszych wynikach, praca domowa odgrywa ogromną rolę. Podobnie jest w szkołach ponadpodstawowych. Stąd też taki dosyć krytyczny stosunek do pomysłu rezygnacji z tych prac - mówił.
- Dobrze, że resort się z tego wycofał, że to już nie jest takie kategoryczne stwierdzenie - podkreślił Sławomir Broniarz.
Audycja: W samo południe
Rozmawiał: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Sławomir Broniarz (prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego)
Data emisji: 25.03.2024
Godzina emisji: 12.24
pkur/wmkor