Piotr Polk (1962) urodził się w Kaletach na Śląsku. Uczył się w technikum elektrycznym, ukończył szkołę muzyczną, gdzie zgłębiał tajniki gry na akordeonie, fortepianie, perkusji i gitarze. Jest absolwentem PWSFTviT im. Leona Schillera w Łodzi.
Debiutował jeszcze na studiach. Znany jest z udziału w serialach, m.in.: "Plebania", "Bao-Bab, czyli zielono mi", "Codzienna 2 m. 3", "Samo życie", "Kopciuszek", "Lekarze" i "W rytmie serca". Od 2008 roku gra Oresta Możejkę w serialu TVP1 "Ojciec Mateusz". - Czuję bardzo wyraźnie taką telewizyjną miłość, jeśli chodzi o tę postać - powiedział w audycji "Czas pogody" Polk.
Zapytany, czy sukces "Ojca Mateusza" zawrócił mu w głowie, odpowiedział, że nie. - Wiele lat przeżyłem w pokorze wobec tego, co robię. Jestem zbyt dojrzałym człowiekiem, żeby sukces miał w jakikolwiek sposób zaburzyć moje wartości, relacje, sposób patrzenia na życie - wskazał. - Żyję życiem i niech tak zostanie. Ono mi się podoba takie, jakie jest. Nie potrzebuję czegoś w zamian, czegoś lepszego. Niczego lepszego nie ma - dodał.
Muzyka Piotra Polka
Polk wydał dwa muzyczne albumy studyjne: "Polk in Love" (2008) i "Mój film" (2011). W audycji "Czas pogody" pochyliliśmy się m.in. nad piosenkami: "Mój film", do której słowa napisał Marek Dutkiewicz, a muzykę Seweryn Krajewski, i "Jesień złota", do której słowa napisał Jan Wołek, a muzykę Romuald Lipko.
- Kiedy wpadłem na pomysł, żeby nagrać płytę, taką bardzo od siebie, "Mój film", chciałem to zrobić z kimś, kogo zawsze ceniłem. Jestem szczęśliwy, że udało mi się pozyskać takie nazwiska. Trudno mi dziś powiedzieć, czym tak naprawdę ich przekonałem. Może pomysłem na typowo męską płytę, opowiadaniem o męskim życiu? To była cudowna przygoda. Jestem z tej płyty bardzo dumny - podkreślił. - Dziś, po ponad dekadzie od premiery albumu "Mój film", wciąż mogę się pod nim podpisać - zaznaczył.
Gość Zbigniewa Krajewskiego zwrócił uwagę, że muzyka jest jego pasją. - Nie obowiązują mnie deadline'y, przepisy umów dwustronnych. Jeśli się nie spodoba, nic się nie stanie. Jeśli się spodoba - będę z tego dumny. Ogranicza mnie tylko technologia i umiejętności, nie wyobraźnia. Wyobraźnia pracuje u mnie na najwyższych obrotach. Robię rzeczy pojedyncze, unikatowe - stwierdził.
Polk wskazał, że "zawód aktorski psychicznie bardzo męczy, człowiek pracuje głową, sercem, wnętrzem, uczuciami, emocjami". - Tworząc muzykę, jestem zmęczony fizycznie, ale głowę mam bardzo przewietrzoną - powiedział.
Czytaj też:
Tytuł audycji: Czas pogody
Prowadził: Zbigniew Krajewski
Gość: Piotr Polk (aktor, wokalista)
Data emisji: 14.04.2024 r.
Godzina emisji: 10.20
kk/mpkor