Prawo jest bardzo złożoną i skomplikowaną dziedziną. Długie studia, podczas których trzeba nauczyć się dużej ilości przepisów, owocują zdobyciem wymarzonego zawodu, który gwarantuje godziwe wynagrodzenie. Okazuje się jednak, że taki obraz adwokata nie zawsze jest zgodny z rzeczywistością. Szczególnie jeżeli świadczy się usługi w ramach tzw. urzędówki.
Adwokat z urzędu - jak uzyskać pomoc?
Mecenas Katarzyna Ludwig przypomniała, że pomoc adwokata z urzędu przysługuje tym osobom, których finanse nie pozwalają na zatrudnienie własnego obrońcy. - Jeżeli są osoby, których nie stać, żeby ponieść koszty adwokata z wyboru, mogą starać się o adwokata z urzędu. Muszą spełnić określone formalności i wykazać, że nie stać ich na adwokata z wyboru, i sąd decyduje, czy należy się temu człowiekowi adwokat z urzędu - powiedziała.
- W Izbach Radców Prawnych są ankiety wypełniane co roku, w których wskazujemy, czy chcemy brać udział w świadczeniu pomocy prawnej z urzędu czy nie. Jeżeli chcemy, to musimy zaznaczyć, w jakiej kategorii spraw - dodała.
Stawki adwokata z urzędu
Na rolę adwokata z urzędu decydują się głównie młodzi prawnicy, którzy chcą zdobyć doświadczenie. Wszystko przez nieaktualne przepisy dot. stawek takiego obrońcy. - Stawki za pomoc prawną z urzędu nie były praktycznie podwyższane od prawie 20 lat. Są to stawki archaiczne, które nie mają przełożenia na wykonaną przez adwokata pracę. Proszę pamiętać, że są sprawy, kiedy adwokat wystawia fakturę na 60, 30 czy 20 zł - mówi mec. Katarzyna Ludwig.
- Powoduje to sytuacje, że adwokat z urzędu musi dokładać do prowadzenia tych spraw. Musi dojechać do sądu, wydrukować dokumenty, wysłać przesyłkę poleconą - dodaje.
Więcej w nagraniu.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: mec. Katarzyna Ludwig (adwokat)
Data emisji: 19.04.2024
Godzina emisji: 11.16
dz/kormp