- Wierzę, może naiwnie, w opamiętanie Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Krzysztof Brejza. - Komisja śledcza PE badała aferę Pegasusa, za która odpowiada Mariusz Kamiński, stwierdziła wpływanie tą cyberbronią na przebieg procesów demokratycznych - przypomniał.
Wskazał, że "dla cywilizacji Zachodu używanie cyberbroni do niszczenia opozycji niczym się nie różni od traktowania opozycji na Białorusi" i że są to standardy wschodnie.
Pegasus. Krzysztof Brejza: mam status pokrzywdzonego
Krzysztof Brejza podkreślił, że jest gotowy na konfrontację przed komisją śledczą ds. Pegasusa, a także na stawienie się przed organami prokuratury. Zwrócił uwagę, że od dwóch lat ma status pokrzywdzonego w śledztwie w Ostrowie Wielkopolskim (dot. włamania Pegasusem na telefon Brejzy - red.).
- Wierzę, że sprawiedliwość dopadnie ludzi zaangażowanych w tę ordynarną, nikczemną operację przeciwko polskiej opozycji, przeciwko demokracji - oświadczył.
Zaznaczył, że prace komisji śledczej to żmudna praca wymagająca analizy dokumentów, przypominająca raczej maraton, a nie bieg na 100 m, i na efekty trzeba poczekać.
Czytaj także:
Audycja: "Sygnały dnia"
Prowadzący: Karol Surówka
Gość: Krzysztof Brejza (europoseł PO)
Data emisji: 23.04.2024
Godzina emisji: 8.15
fc/wmkor
Afera Pegasusa. Brejza: jestem gotowy na konfrontację przed komisją - Jedynka - polskieradio.pl