Kolejna rekonstrukcja rządu? Sawicki wskazał, kiedy może nastąpić

Donald Tusk przedstawił w niedzielę nowych członków rządu, którzy zastąpią czterech dotychczasowych ministrów, kandydujących do Parlamentu Europejskiego. W związku z rekonstrukcją w mediach pojawiły się rozważania dotyczące możliwych zmian także pod względem liczby ministrów i wiceministrów z poszczególnych partii politycznych tworzących koalicję rządzącą. W "Sygnałach dnia" Programu 1 Polskiego Radia sprawę komentował marszałek senior Sejmu X Kadencji, polityk PSL.

Marek Sawicki: rekonstrukcja była tylko techniczna

Poseł zauważył, że wiele z informacji medialnych jest poprzedzanych słowem "podobno", a on nie zwykł komentować plotek politycznych, tym bardziej, że sam nie zajmuje się pracami rządu, więc nie uczestniczy we wszystkich domniemanych sporach wewnątrz koalicji.

- Nie było czasu w tej chwili na jakieś podsumowanie po czterech miesiącach funkcjonowania tego rządu i rekonstrukcję, czy zmiany konfiguracji w zakresie poszczególnych partnerów koalicyjnych. To jest czysto techniczna [rekonstrukcja], związana z eurowyborami zmiana - ocenił Marek Sawicki.

Będzie głębsza rekonstrukcja rządu?

Jak podkreślił, poważniejszych roszad w rządzie i tak należy spodziewać się w najbliższym czasie. - Spodziewam się, że tuż po eurowyborach będzie nieco głębsza rekonstrukcja rządu, bo już ten czas sprzątania po PiS-ie trzeba będzie zamknąć, a będzie potrzeba budowniczych, którzy będą realizowali program koalicji 15 października - zaznaczył Sawicki.

Poseł PSL nie chciał wdawać się w rozważania na temat tego, jak będzie wyglądać rząd po rekonstrukcji i czy Lewica powinna utrzymać tę samą liczbę stanowisk w Radzie Ministrów, którą ma obecnie. Jego zdaniem temat tego rodzaju zmian nie był poruszany.

Czytaj również:

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

* * *