Szczepienia ochronne. Czy można zmusić rodzica do zaszczepienia dziecka?

Data publikacji: 28.05.2024 13:30

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2024 15:32

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Szczepienia ochronne w Polsce, realizowane zgodnie z kalendarzem szczepień, są obowiązkowe i bezpłatne, Autor - Shutterstock

Szczepienia ochronne w Polsce, realizowane zgodnie z kalendarzem szczepień, są obowiązkowe i bezpłatne. Na rodzicach ciąży przymus zaszczepienia swoich dzieci. Jeśli tego nie zrobią, czekają ich konsekwencje w postaci grzywny, nakazu szczepienia, a nawet dużo dalej idące następstwa.

Szczepienia ochronne w Polsce, realizowane zgodnie z kalendarzem szczepień, są obowiązkowe i bezpłatne.
Obecnie w sytuacji, gdy dziecko nie zostało zaszczepione, jego opiekunowie najpierw otrzymują wezwanie na zabieg, a następnie upomnienie.
Kolejnym krokiem jest kara pieniężna w procedurze administracyjnej oraz grzywna.

Czy można zmusić rodzica do zaszczepienia dziecka?

Obecnie w sytuacji, gdy dziecko nie zostało zaszczepione, jego opiekunowie najpierw otrzymują wezwanie na zabieg, a następnie upomnienie. - W Polsce nie ma przymusu szczepień. Nie możemy kogoś siłą zmusić do tego, żeby zaciągnąć go do przychodni i wbić igłę. Natomiast szczepienia są obowiązkowe i mamy narzędzia do tego, by obowiązek szczepień egzekwować - mówi na antenie radiowej Jedynki Szymon Cienki, rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego. - Powiatowy Inspektor Sanitarny otrzymuje informację, że dziecko nie zostało zaszczepione, ponieważ rodzic albo nie przyszedł, albo odmówił tego szczepienia. Zaczynamy wtedy od rozmowy, jak ważne są szczepienia, jakie korzyści niosą za sobą te szczepienia. Jeżeli to nie działa, wysyłamy takie pisemne upomnienie, bez sankcji, że należy zgodnie z ustawą takie dziecko poddać szczepieniu, zgodnie z programem szczepień - wyjaśnia.

Odmowa szczepienia a kary pieniężne

Jeżeli upomnienie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów, kolejnym krokiem jest kara pieniężna w procedurze administracyjnej oraz grzywna. - Sięgamy po kary pieniężne zazwyczaj od stosunkowo niewielkich kwot, ale jednorazowo wojewoda może nałożyć nawet 10 tys. zł kary na jednego rodzica - mówi gość Jedynki.

- Nie ma takiej fizycznej możliwości, żeby wszystkich karać, bo to jest olbrzymia skala, nawet w skali kraju. My naprawdę staramy się przede wszystkim rozmawiać i przekonywać, bo kary finansowe to nie jest cel naszej naszej działalności, one są już ostatecznością. Tych kar finansowych relatywnie jest niedużo, też w granicach kilku tysięcy. Nasze działania są kierowane na edukację i siłę, w perswazji pozafinansowej - podkreśla ekspert.

Zachorowania na odrę

"Choroby niestety wracają"

- Szczepienia są w ogóle ofiarą własnego sukcesu, bo my w tej chwili szczepimy, jeżeli mówimy o szczepieniach obowiązkowych, głównie na choroby, które już prawie nie występują - przyznaje gość Sławy Bieńczyckiej.

Celem Inspekcji Sanitarnej jest rozpowszechnianie, propagowanie i sprawienie, by 100 proc. społeczeństwa było zaszczepione na tyle, na ile jest to możliwe. - Przykładowo pięć lat w życiu dziecka to jest bardzo dużo i przez ten czas to dziecko jest niezaszczepione i narażone na choroby - dodaje Szymon Cienki.