Grzegorz Napieralski z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że zabezpieczenie granicy wschodniej nie musi oznaczać okrucieństwa wobec osób, które próbują ją nielegalnie przekroczyć.
Dodał, że w kwestii zapory na granicy z Białorusią "nie ma żadnej hipokryzji". - Donald Tusk powiedział, że ma być bezpiecznie, ale bezpieczeństwo nie równa się okrucieństwu, tylko o tym, mówiliśmy - powiedział Napieralski.
- Byliśmy za tym, żeby była zapora, tylko nie tak dziurawa jak zbudował ją PiS, bo to było tylko na pokaz, to źle przemyślana inwestycja - dodał.
Zmiana podejścia
Gość Programu 1 Polskiego Radia mówił, że zapora zbudowana w czasach rządów PiS się nie sprawdza, a zmienić trzeba nie tylko ją, ale też całe podejście do ochrony granicy.
- Potrzeba wzmocnienia służb specjalnych, powinny pomagać nam w wiedzy, kto znajduje się po drugiej stronie granicy, co robi reżim Łukaszenki, skąd i dlaczego przylatują ci ludzie, żeby mieć rozpoznanie i wtedy podejmować decyzje - stwierdził.
- Jeżeli mamy sprawne służby specjalne, możemy zweryfikować, czy tam jest terrorysta, ktoś zły, czy kobieta z dzieckiem, która ucieka przed restrykcjami w swoim kraju - ocenił.
Wizyta rządu
Granicę wschodnią odwiedza premier Donald Tusk. Szef rządu złożył wizytę w placówce Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych na Podlasiu. Premierowi towarzyszą ministrowie obrony narodowej oraz spraw wewnętrznych i administracji: Władysław Kosiniak-Kamysz i Tomasz Siemoniak.
Audycja: "Sygnały dnia"
Rozmawiał: Karol Surówka
Gość: Grzegorz Napieralski (poseł KO)
Data emisji: 29.05.2024
Godzina emisji: 7.15
pg,iar,PR1