"Płonie las". Bovska o swoim nowym singlu: kocham tę piosenkę

Data publikacji: 03.06.2024 19:22

Ostatnia aktualizacja: 04.06.2024 11:04

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Bovska i Ula Kaczyńska, Autor - Klarysa Marczak/PR

- Bardzo dużo mam w swojej dyskografii takich piosenek jak "Płonie las". One nigdy nie wychodziły na pierwszy plan. Teraz jakoś tak się stało - powiedziała w audycji "Muzyczna Jedynka" Bovska.

Gościnią "Muzycznej Jedynki" była piosenkarka i autorka tekstów Bovska.
Artystka opowiedziała o swoim nowym singlu pt. "Płonie las".

Bovska (Magda Grabowska-Wacławek) jest absolwentką Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina oraz Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Swój debiutancki album studyjny pt. "Kaktus" wydała w 2016 roku. Płyta odniosła komercyjny sukces, z tego wydawnictwa pochodzi - tytułowy - przebój "Kaktus".

W kolejnym roku na rynku pojawił się krążek "Pysk" zawierający piosenkę "Na niby", wykorzystaną w filmie "Narzeczony na niby". W 2018 roku artystka wydała płytę "Kęsy". W 2010 roku ukazało się wydawnictwo "Sorrento". Ostatni album Bovskiej, z 2023 roku, nosi tytuł "Dzika".

Już do tego dorosłam

W audycji "Muzyczna Jedynka" Bovska opowiedziała o swoim nowym singlu pt. "Płonie las". Na uwagę prowadzącej, Uli Kaczyńskiej, że ta piosenka mogłaby się pojawić na półce z erotykami lirycznymi, gościni radiowej Jedynki odpowiedziała, że to jej ulubiona półka.

- Ja się już tego nie wypieram. Nie umiałam tego wcześniej nazwać, może się trochę wstydziłam. Teraz już do tego dorosłam. Bardzo dużo mam w swojej dyskografii takich utworów. One nigdy nie wychodziły na pierwszy plan. Teraz jakoś tak się stało - wskazała.

Gościni "Muzycznej Jedynki" nie umiała powiedzieć, kiedy możemy się spodziewać jej nowej płyty. - Nauczona doświadczeniem, nie zamierzam się spieszyć z wydawaniem. Mam pewne niespodzianki. Na jesieni swoją premierę będzie miał pewien duet - zdradziła.