Zdaniem byłego szefa kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego, sprawą Funduszu Sprawiedliwości powinny się zająć odpowiednie organy. Jak twierdzi, na omawianej aferze budowany jest jednak spektakl medialny.
- Przyznaję, że część informacji jest niepokojących i powinny być wyjaśnione przez stosowne służby. Jest prokuratura, CBA, niezależne sądy. Te organy powinny przeanalizować działania budzące wątpliwości, ale robienie z tego teatru politycznego to zupełnie coś innego - ocenił Dworczyk.
W odczuciu posła PiS, komisje śledcze nie zachowują w tym momencie odpowiedniej powagi.
- Pan przewodniczący Szczerba, tak jak wielu polityków Platformy Obywatelskiej, przyjął strategię robienia teatru politycznego z komisji śledczych, które powinny być poważnym przedsięwzięciem, mającym na celu ustalić wszystkie okoliczności badanych spraw. Niestety to, z czym mamy dziś do czynienia w Sejmie podczas komisji śledczych jest właśnie "teatrem politycznym" - powiedział.
Kaczyński i Obajtek nie stawią się na komisję
Gość Porgramu 1 Polskiego Radia odniósł się także do kwestii nieobecności Jarosława Kaczyńskiego i Daniela Obajtka na komisji śledczej pomimo wezwania.
- Doskonale wiemy, że zdarzają się w życiu sytuacje, kiedy nie możemy się wywiązać z jakiegoś obowiązku i przekładamy go na inny termin. Do tej pory pan prezes Kaczyński był na wszystkich przesłuchaniach komisji - przypomniał poseł PiS.
Jak twierdzi, przesunięcie terminu nie jest problemem, jeśli komisji faktycznie zależy na przesłuchaniu świadka.
- Sam byłem wielokrotnie w sytuacji, w której obserwowałem jak są zmieniane terminy, nie tylko w komisji śledczej, ale i w prokuraturze. Będąc dwukrotnie przesłuchiwanym przez komisję, jednym razem prosiłem o pewne przesunięcia i to udało się zrobić. Jeżeli komuś zależy, żeby przesłuchać świadka, to tego rodzaju problemy organizacyjne nie powinny stanowić żadnego kłopotu. Mamy za trzy dni ciszę wyborczą, a za pięć dni wybory. W związku z tym pan przewodniczący Szczerba chce jeszcze uzyskać rozgłos - twierdzi Dworczyk.
Wcześniej przewodniczący komisji Michał Szczerba stwierdził, że jeżeli Jarosław Kaczyński nie stawi się dziś na komisję, to złoży wniosek o karę lub doprowadzenie. Prezes PiS przebywa obecnie w Brukseli.
Więcej w nagraniu.
Audycja: Sygnały dnia
Prowadzący: Grzegorz Osiecki
Gość: Michał Dworczyk (poseł PiS)
Data emisji: 05.06.2024
Godzina emisji: 8.15
Czytaj także:
IAR/PR1/egz