Leczenie celowane - na czym polega?
Jak podkreśla onkolog Anna Skrzypczyk-Ostaszewicz, leczenie celowane jest dosyć nowoczesną metodą, której prekursorem jest hormonoterapia. - Z powodzeniem ją stosujemy, np. w przypadku raka piersi. Wszystko się sprowadza do tego, że te leki mają jakiś cel, dlatego "leczenie celowane" - mówi. - W ten sposób blokujemy do dzisiaj rozwój nowotworów hormonozależnych - wyjaśnia.
- Jeśli chodzi o te nowoczesne leki, to celem molekularnym mogą być różne substancje. To są różne receptory na powierzchni komórek nowotworowych, to mogą być receptory na powierzchni komórek, w tkance bezpośrednio otaczającej nowotwór, np. jego naczynia - dodaje.
Jak skuteczna jest ta terapia?
Terapia celowana w onkologii czy hematologii mogą wykryć i zahamować dalszy rozwój i namnażanie się komórek. - Najlepiej tutaj przytoczyć takie choroby jak czerniak czy rak płuca, które jeszcze kilka lat temu kojarzyły się z bardzo fatalnymi rozwiązaniami. Dzisiaj pacjenci nawet z zaawansowanymi tymi chorobami żyją wiele lat, dostając względnie dobrze tolerowane leczenie - tłumaczy gość Jedynki. - Jest tendencja w onkologii, żeby z nowotworu uczynić chorobę przewlekłą, taką jak cukrzyca, nadciśnienie czy inne choroby - stwierdza onkolog.
Skutki niepożądane
Kolejną zaletą leczenia celowanego jest to, że terapia ma znacznie mniejsze skutki uboczne niż przy klasycznej chemioterapii. - To wynika z mechanizmów działania leków bardziej wybiórczo. One nie są pozbawione działań niepożądanych. To nie jest tak, że pacjenci nie odczuwają tego leczenia i ciężkie działania niepożądane, również się zdarzają - mówi rozmówczyni Patryka Michalskiego. - Możemy widzieć różne działania niepożądane typu zaburzenia skórne, zaburzenia ze strony układu sercowo naczyniowego, zaburzenia ze strony układu immunologicznego. Te potrafią być rzeczywiście czasem poważne - dodaje.
Czytaj też:
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Patryk Michalski
Gość: Anna Skrzypczyk-Ostaszewicz (onkolog)
Data emisji: 6.06.2024 r.
Godzina emisji: 10.20
ans/wmkor