Utwór "Gdy jest brzydko" doceniony w Opolu. "Pierwsza wersja stała się docelową"

Jak Józefina i Skubas zareagowali na zwycięstwo w Opolu?

Skubas w rozmowie z Marcinem Kusym nie ukrywa, że werdykt opolskiego jury go "zmroził". - Emocjonalnie nie od razu to odczułem - przyznaje. Józefina dodaje, że cieszy ją tegoroczne połączenie alternatywy i mainstreamu. - Czesław Mozil to nie jest reprezentant takiego radiowego popu, a mimo to wystąpili w tym konkursie (w duecie z Michałem Zabłockim - red.). Wydaje mi się, że takie łączenie środowisk jest cool - precyzuje.

"Gdy jest brzydko". Utwór intymny

Komponowanie muzyki do tekstu "Gdy jest brzydko" od początku odbywało się z samą gitarą. - Stało się to samo co z piosenką "Nie mam dla Ciebie miłości". Ta pierwsza wersja bez żadnych poprawek trafiła jako docelowa. Czasami to jest złe, czasami to jest dobre, natomiast robiąc szkic, miałem lekką obawę, że jakiś producent wyrzuci gitarę, wstawi inne akordy - tłumaczy Skubas. 

Choć początkowo Józefina liczyła na wzbogacenie całości kolejnymi instrumentami, również tymi smyczkowymi, to ostatecznie wycofała się z tego pomysłu. - Wiedziałam, że im więcej instrumentów dodajemy, tym mocniej tę intymność zarzynamy. Wydaje mi się, że w tym utworze wygrała prostota. Przeładowany aranż odwróciłby uwagę od tekstu i od tego, co działo się między nami na scenie - przyznaje. 

YouTube/Bądźmy razem. TVP

Zobacz także:

mg/wmkor