Bocheński: von der Leyen ma zrozumienie dla Tuska, ale nie Polski

Po wyborach do europarlamentu trwają dyskusje i ustalenia w sprawie nowych szefów unijnych instytucji i obsadzenia stanowisk komisarzy. Dużo mówi się między innymi o tym, że stanowisko do spraw obronności mogłoby przypaść Radosławowi Sikorskiemu.

Zdaniem gościa Jedynki Polacy powinni zabiegać o inne agendy, dające większy wpływ na unijną politykę.

- Sekretarz do spraw obrony brzmi dobrze, ale wydaje się, że w Unii powinniśmy walczyć jednak o teki, które mają duży wpływ na rzeczywistość. Myślę, że wśród nich jest rolnictwo. Powinniśmy mieć taką unijną agendę, która ma wpływ na duże europejskie polityki, a nie kierować się tylko stanowiskami, których nazwy mogą ładnie brzmieć, ale mają ograniczone rzeczywiste znaczenie - podkreślił Tobiasz Bocheński.

Von der Leyen pozostanie szefową KE? "Nie zgadzam się z Tuskiem"

Odniósł się także do słów premiera Donalda Tuska, który stwierdził, że kandydatura Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej jest dobra dla Polski.

- Kategorycznie nie zgadzam się z Donaldem Tuskiem, że von der Leyen ma zrozumienie dla polskich spraw. Uważam, że może ma zrozumienie partyjne dla Donalda Tuska. Stąd rezygnacja z procedury artykułu 7. Ale absolutnie nie prowadziła ona polityki, która mogłaby być określona jako pozytywna. Szczególnie, że w europarlamencie von der Leyen ma bardzo wielu krytyków poza samym EPP - zaznaczył europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

Dodał również, że w tym tygodniu powinny się rozstrzygnąć kwestie dotyczące przynależności poszczególnych partii do określonych frakcji w Parlamencie Europejskim. - Jesteśmy członkami EKR. Nie spodziewałbym się żadnych rewolucji w tym zakresie. Będziemy dalej w eurorealistycznym nurcie - podsumował Tobiasz Bocheński.

Więcej w nagraniu.

Tytuł audycji: "Sygnały dnia"

Prowadzi: Grzegorz Osiecki

Gość: Tobiasz Bocheński (europoseł PiS)

Data emisji: 19.06.2024

Godzina emisji: 8.15

bartos