- Gdy dochodzi do zdarzenia z udziałem motocyklisty to zazwyczaj mamy do czynienia z połączeniem się co najmniej trzech z czterech potencjalnych zagrożeń. Czyli braku szczęścia, braku przyczepności, złej pogody bądź nieuwagi. Wtedy mamy nieszczęście gotowe - komentuje dr Igor Protasowicki.
Ekspert zwraca uwagę, że motocyklista jest niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego. Pojawia się za samochodem jako mały punkcik w lusterku wstecznym, a po chwili: - Ten punkcik szybko się powiększa.
- Z drugiej strony popatrzmy na tę sytuację oczami kierowcy samochodu, który chcąc zmienić pas, wykonać jakiś manewr skrętu, szybko sprawdza lusterko jednym rzutem oka. Drugi rzut oka kieruje jeszcze obok siebie, czy przypadkiem w martwym polu coś się nie znalazło. Zazwyczaj, jeśli mówimy o ruchu miejskim, który jest bardzo dynamiczny, wykonuje gwałtowny manewr zmiany pasa lub kierunku jazdy. W tym momencie bardzo często dochodzi do spotkania z motocyklistą - wyjaśnia dr Igor Protasowiecki.
Według policyjnych statystyk prawie 2/3 wypadków z udziałem motocyklistów to wina kierowców samochodów.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Bezpieczna Jedynka
Prowadziła: Karolina Rożej
Gość: dr Igor Protasowicki (ekspert ds. bezpieczeństwa z WSB Merito)
Data emisji: 14.06.2024
Godzina emisji: 16.4
DS/wmkor