Domy za 3 euro we Włoszech. Okazja czy inwestycja, która się nie opłaca?

Data publikacji: 27.06.2024 09:34
Ostatnia aktualizacja: 27.06.2024 12:07
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
We włoskiej miejscowości Sambuca di Sicilia można kupić dom nawet za 3 euro
We włoskiej miejscowości Sambuca di Sicilia można kupić dom nawet za 3 euro, Autor - Simone Padovani/shutterstock
Władze jednej z miejscowości na Sycylii sprzedają domy za… 3 euro. Czy to prawdziwa okazja, żeby w dobrej cenie zamieszkać w słonecznej Italii? Nie do końca, ponieważ w ciągu kilku lat po zakupie domu trzeba go wyremontować. Ile to kosztuje i czy rzeczywiście się opłaca?
  • Władze miejscowości Sambuca di Sicilia ogłosiły kolejną akcję sprzedaży starych domów po bardzo atrakcyjnej cenie 3 euro.
  • Nieruchomości od lat są opuszczone i żeby w nich zamieszkać, trzeba je wyremontować.
  • Ile może kosztować remont takiego domu?

We włoskiej miejscowości Sambuca di Sicilia całkiem niedawno wystawiono na sprzedaż kilkanaście domów w cenie 3 euro. - To ceny wywoławcze na aukcjach - wyjaśnia Grzegorz Lindenberg, który pomaga w kupowaniu domów w Toskanii.

- Jeżeli wylicytuje się za kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy euro taki dom, trzeba wpłacić na ogół depozyt 5 tys. euro, który jest zwracany, jeśli w ciągu trzech lat ten dom się wyremontuje się i zamieszka w nim. Jeżeli w tym czasie nie wyremontuje się go, to depozyt przepada. Dlatego te 3 euro to taki wabik - dodaje.


POSŁUCHAJ

04:11

Domy za 3 euro we Włoszech. Okazja czy inwestycja, która się nie opłaca? (Jedynka/Sygnały dnia)

 

Ile kosztuje remont domu we Włoszech?

Jak duże kwoty może pochłonąć odnowienie domu? - Remont kosztuje kilkadziesiąt tysięcy euro. W zależności od stanu domu to jest od 500 euro za metr kwadratowy do 1000 euro, jeśli to jest ruina. To po prostu są stare domy typu kamieniczki. Taka jest większość zabudowy w starych włoskich miasteczkach - mówi Grzegorz Lindenberg.

Gość Jedynki tego typu domy nazywa mieszkanio-kamieniczkami, czyli domami jednorodzinnymi z kilkoma kondygnacjami. - To są domy, które są opuszczone od czasu trzęsienia ziemi w 1969 roku. Na ogół są to miejscowości, z których ludzie wyprowadzają się albo umierają. Stoją pustostany i chodzi o to, żeby nowi ludzie zamieszkali w tym miasteczku, aby nie wymarło całkowicie, Krótko mówiąc, jest to próba ożywienia miasteczka (…). Przeważnie to są ładne miejscowości. Krajobrazowo i turystycznie przyjemne, więc ludzie to kupują. Nie Włosi, tylko cudzoziemcy - zauważa.

Czy zakup domu do remontu się opłaca?

Małgorzata Ciuksza, radczyni prawna zajmująca się nieruchomościami we Włoszech, przyznaje, że z "punktu widzenia gminy, gdzie mieszka coraz mniej osób i nie ma pieniędzy, żeby wyremontować tego typu stare nieruchomości w centrach miast, to jest to fajna reklama".

- Mnóstwo osób ze Stanów Zjednoczonych, Chin czy z innych miejsc na świecie zakupiło tam domy. Było głośno o tej gminie. Ludzie zaczynają tam przyjeżdżać i sprawdzać te nieruchomości, czy to faktycznie jest dla nich - komentuje.

Tylko czy to faktycznie, pod względem biznesowym, się opłaca? - Jeżeli ktoś ma kilkadziesiąt tysięcy euro, które musi mieć, żeby kupić taki dom i go wyremontować, to za te same pieniądze jest w stanie kupić dom już wyremontowany. Być może mniejszy, ale taki, którego na pewno nie trzeba remontować i w którym można zamieszkać od razu lub natychmiast używać go wakacyjnie - odpowiada krótko Grzegorz Lindenberg.

Zobacz także:

Audycja: Sygnały dnia

Prowadził: Daniel Wydrych

Materiał: Weronika Puszkar

Goście: Grzegorz Lindenberg, Małgorzata Ciuksza

Data emisji: 27.06.2024

Godzina emisji: 6.21

DS/kormp

Jedyne takie miejsce
Jedyne takie miejsce
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.