Coraz więcej cyberprzestępstw, w tle gigantyczne pieniądze. "Celami jesteśmy my"

Ministerstwo Cyfryzacji podało, że CSIRT NASK w ciągu doby otrzymał 1772 zgłoszeń zagrożeń cyberbezpieczeństwa. Spośród nich 570 to nowe incydenty. Ponadto CERT wpisał również 489 domen na listę ostrzeżeń. Są to strony, które wyłudzają dane i pieniądze Polaków.

Piotr Ciepiela potwierdził, że statystyki podobnych zgłoszeń rosną. - To tysiące zdarzeń w ciągu doby - powiedział. - Większym problemem jest to, że coraz część celami jesteśmy my, obywatele - przestrzegał i dodał, że głównym powodem zainteresowania cyberprzestępców zwykłymi ludźmi są ich pieniądze.

Przytoczył statystyki, z których wynika, że rocznie cyberprzestępstwa przynoszą 10 bln dolarów strat, czyli milion dolarów na sekundę.

Gość audycji zwrócił uwagę na wpływ sztucznej inteligencji w zwalczaniu, ale i profilowaniu ataków. - Jak każda nowa technologia przynosi bardzo dużo korzyści, ale także pewne zagrożenia, szczególnie w świecie cyberprzestępstw. Absolutnie nam pomaga w wykrywalności ataków, ale z drugiej strony przestępcy są miłośnikami nowoczesnych technologii - podkreślił Ciepiela.

Cyberzagrożenia dla państw

W rozmowie poruszono temat zagrożeń cyberatakami dla całych krajów, a szczególnie infrastruktury krytycznej jak wodociągi, czy elektrownie. Wicepremier Krzysztof Gawkowski poinformował, że do ataków na Polskę GRU oddelegowało dwie grupy. - Jedną do tego, żeby siać dezinformacje, a drugą, żeby w najbliższych tygodniach, miesiącach wakacyjnych, sparaliżować jakąś infrastrukturę krytyczną - powiedział szef resortu cyfryzacji.

Gość audycji skomentował, że cyberzagrożeniem dla infrastruktury krytycznej są z reguły "ataki wyspecjalizowanych grup sponsorowane przez konkretne państwa". Ciepiela zauważył, że takie działania wpisują się w prowadzoną wojnę hybrydową. Wśród jej niekonwencjonalnych działań bezpieczeństwo w sieci odgrywa główną rolę.

- Powinniśmy się przygotować bardzo mocno na to, że każdą informację, która do nas dotrze bardzo szybko lepiej zweryfikować - radził ekspert.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu rozmowy.