Jak uchronić się przed kontuzją w górach? Przede wszystkim zadbaj o obuwie

Data publikacji: 08.07.2024 11:50
Ostatnia aktualizacja: 08.07.2024 12:10
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Będąc w górach, warto założyć odpowiednie obuwie
Będąc w górach, warto założyć odpowiednie obuwie, Autor - maxbelchenko/shutterstock
Dynamiczny spacer albo bieganie to jedne z najlepszych sposobów, aby utrzymać dobrą formę. W wakacje często decydujemy się m.in. na aktywność fizyczną w górach. Dlaczego wyposażyć się w dobre obuwie? Wyjaśnia dr hab. n. med. prof. Bogusław Sadlik, ortopeda i traumatolog narządu ruchu.
  • Jeżeli decydujemy się na aktywność fizyczną w górach, w pierwszej kolejności musimy pamiętać o dobrych butach.
  • Złe obuwie może doprowadzić do urazu.
  • Dr hab. n. med. prof. Bogusław Sadlik, dyrektor Ośrodka Biologicznej Rekonstrukcji Stawów oraz dyrektor ds. naukowych w szpitalu Orthos Grupy LUX MED, radzi, jak uniknąć kontuzji.

Zdarza się, że niektórzy nie potrafią dobrać odpowiedniego obuwia do warunków, z którymi będą się mierzyć. Na przykład wyruszając w góry, zakładają klapki basenowe czy szpilki. - Jest to głupota i brak rozwagi. Na szczęście aż takich sytuacji nie mamy dużo, bo to naprawdę trzeba nie mieć wyobraźni, żeby coś takiego zrobić - mówi dr hab. n. med. prof. Bogusław Sadlik.

Ekspert zauważa, że w górach bardziej niebezpieczne są niskie buty. - Ktoś idzie w góry świadomie, jest ciepło i zakłada tenisówki czy jakieś miękkie buty. Natomiast cała sztuka polega na tym, żeby w górach utrzymać okolice stawu skokowego, czyli kostki. Jeśli już schodzimy z jakichś skał i nasze mięśnie są zmęczone, to reakcja stabilizująca na kostki jest słabsza. Wtedy najczęściej dochodzi do takich urazów - wyjaśnia.


POSŁUCHAJ

07:34

Jak uchronić się przed kontuzją w górach? Przede wszystkim zadbaj o obuwie (Jedynka/Sygnały dnia)

 

Mamy kontuzję. Co wtedy?

Co powinniśmy zrobić, jeżeli dojdzie do skręcenia? - Stopy nie da się unieruchomić na szlaku, ale można wziąć jakiś kij podpierający i nie obciążać tej stopy. Trzeba zejść z góry w taki sposób, żeby ją odciążać, czyli podeprzeć się albo skorzystać z pomocy osób postronnych. Ewentualnie dobrze mieć ze sobą kijki do trekkingu - twierdzi dr hab. n. med. prof. Bogusław Sadlik.

- Jak już zejdziemy, to najważniejsze jest okładanie lodem. Jeśli mamy skręcenie, to najczęstszym problemem jest to, że z uszkodzonego naczynia leje się krew pod skórę. Robi się wielki krwiak podskórny, który później leczy się bardzo trudno i długo. Potem trzeba jechać do ośrodka specjalistycznego, żeby zbadać. Tutaj pojawia się pytanie: czy jest złamanie, czy nie ma złamania? Jeśli jest, to czy nadaje się do leczenia w gipsie, czy należy zrobić operację? - kontynuuje gość Jedynki.

Najczęściej są to uszkodzenia więzadeł, które "trzeba leczyć dość szybko poprzez unieruchomienie". - Jeżeli chodzimy na uszkodzonym stawie dość długo, to te więzadła goją się, ale także rozciągają się w czasie gojenia. Tracimy potem stabilność, co skutkuje tym, że kostka bardzo często skręca się przy błahej sytuacji - zauważa dr hab. n. med. prof. Bogusław Sadlik.

Zobacz także:

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadził: Daniel Wydrych 

Gość: dr hab. n. med. prof. Bogusław Sadlik (ortopeda, traumatolog narządu ruchu, dyrektor Ośrodka Biologicznej Rekonstrukcji Stawów oraz dyrektor ds. naukowych w szpitalu Orthos Grupy LUX MED)

Data emisji: 8.07.2024 

Godzina emisji: 7.46

DS/wmkor

Ekspres Jedynki
Ekspres Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.