"To osłabia prawicę". Müller krytykuje Ardanowskiego za pomysł nowej partii

Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego, zapowiedział w czwartek stworzenie nowego ugrupowania po prawej stronie polskiej sceny politycznej. Dodał, że podoba mu się nazwa "Partia Polska" i że na następnym posiedzeniu Sejmu zrezygnuje z członkostwa w PiS.

- To ani rokosz, ani rozłam - powiedział w programie 1 Polskiego Radia europoseł PiS, wcześniej poseł tej partii i rzecznik rządu Mateusza Morawieckiego Piotr Müller. - Cenię Jana Krzysztof Ardanowskiego, to był dobry minister rolnictwa. Żałuję, że odszedł z naszego klubu parlamentarnego i liczę na to, że w przyszłości odnajdzie wspólną drogę polityczną z Prawem i Sprawiedliwością, bo wiele rzeczy nas łączy - dodał. 

Przyznał, że rozumie, że Ardanowski może być rozżalony, ale "polityka to gra zespołowa i czasami indywidualne uczucia muszą być odsunięte na bok". - Cenię sobie Jana Krzysztofa Ardanowskiego, ale uważam, że robi błąd. Jedność jest nam teraz bardzo potrzeba. Widzimy, jak ten rząd próbuje rozbić jedność zjednoczonej prawicy. Nie możemy mu pomagać - podkreślił. 

Konsolidacja lepsza od podziału

Gość Polskiego Radia podkreślił, że jego partia "musi zachować spokój" wobec spodziewanego trudnego okresu.

- Donald Tusk postawił sobie za misję, mówił to wprost na zamkniętym zarządzie swojej partii, zniszczenie Prawa i Sprawiedliwości. To jest jego najważniejszy cel. Nie jest ważne 100 konkretów, nie jest ważne to, że ludzie zaraz będą mieć wyższe ceny prądu i gazu, nie są ważne podwyżki benzyny w wakacje. Najważniejsza dla Donalda Tuska jest zemsta - powiedział. 

Czytaj także: 

- Uważam, że teraz potrzebny jest nam okres konsolidacji. W trudnych sytuacjach pojawiają się chęci na to, by ktoś stworzył nową partię, jak minister Ardanowski, ale zdecydowanie do tego zniechęcam. Docelowo to osłabia prawicę. Możemy myśleć o różnych wizjach i programach, ale (powinniśmy) być w jednym obozie politycznym - apelował. 

Poparcie dla obecnego lidera

Dlatego też, jak dodał, "byłoby dobrze", gdyby u sterów PiS pozostał Jarosław Kaczyński. - W tej sytuacji nie grożą nam napięcia wewnątrz obozu politycznego. Pamiętajmy, że jesteśmy partią bardzo dużą, która dwa razy z rzędu wygrała wybory z samodzielną większością, także z największym poparciem w ostatnich wyborach, choć bez utworzenia rządu - przypomniał.

Czytaj także: 

- Zróżnicowanie poglądów w takiej partii jest naturalne, ale dzięki temu że prezes Kaczyński jest prezesem partii udaje się to wszystko trzymać w obozie politycznym - akcentował Piotr Müller. 

Więcej w nagraniu:

Pod koniec czerwca Ardanowski w rozmowie z Wawa.info ogłosił, że podjął się tworzenia nowej siły politycznej. Drugim posłem, który jest zaangażowany w budowę nowego ugrupowania jest Jarosław Sachajko (Kukiz'15). 

Audycja: Sygnały dnia

Prowadzący: Grzegorz Osiecki

Gość: Piotr Müller (europoseł PiS)

Data emisji: 12.07.2024

Godzina emisji: 8.15

Jedynka, PAP/ mbl