Przed Sejmem odbył się protest Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w sprawie liberalizacji prawa aborcyjnego. Demonstranci pojawili się pod budynkiem w związku z odrzuceniem projektu dekryminalizującego przerywanie ciąży.
Protestujący mieli ze sobą sztandary z hasłami m.in. "PSL - przestańcie szkodzić ludziom". Towarzyszyły im hasła, które były wznoszone w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości, kiedy chciano zaostrzyć prawo aborcyjne.
Dorota Łoboda, rzeczniczka klubu KO przyznała, że PSL postanowiło się bardziej odróżnić od swoich koalicjantów i przesunęło się w stronę bardzo konserwatywną, tradycyjną. - Liczę, że PSL uwierzy w badania, które pokazują, że wyborcy są za aborcją i związkami partnerskimi, ponieważ politycy PSL są bardziej konserwatywni od ludzi, którzy ich wybrali do Sejmu - mówiła.
"PSL chce wycofać się z poparcia związków partnerskich"
Zdaniem rzeczniczki głosowanie w sprawie ustawy depenalizującej pomoc w aborcji wstrząsnęło polskim społeczeństwem i koalicją. - PSL zebrało olbrzymią krytykę ze strony Polaków i ze strony swoich koalicjantów. Mam wrażenie, że PSL chce również wycofać się z poparcia związków partnerskich - powiedziała.
- Legalna aborcja, związki partnerskie, tolerancja różnorodności to nie są lewackie postulaty, a standard w UE. Dużą rolę odgrywa w tej kwestii polski kościół, stąd konserwatyzm w Polsce jest inny niż w Europie - dodała.
Więcej w nagraniu.
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Karol Surówka
Gość: Dorota Łoboda (rzeczniczka klubu KO)
Data emisji: 25.07.2024
Godzina emisji: 8.15
Jedynka/dn