Zwierzę w charakterze terapeuty
Jak podkreśla gościni audycji, dr Małgorzata Głowacka, nie każde zwierzę będzie się nadawało do pracy w charakterze terapeuty. - To są nie tylko psy, koty czy konie, bo to są takie najbardziej znane gatunki zwierząt wykorzystywane w terapii z udziałem zwierząt. Tych gatunków jest około dwudziestu i są to lamy, alpaki, a nawet kury - mówi. - Wybór takiego zwierzęcia odbywa się już na etapie życia szczenięcia czy kocięcia, czyli juniora. Bierze się pod uwagę bardzo wiele cech psychicznych oraz fizycznych. To muszą być zdrowe zwierzęta, odważne, ale też nieagresywne, więc tutaj nie może być mowy o najmniejszych śladach agresji - podkreśla.
- W przypadku kotów robi się dosyć ciekawe badania, np. umieszcza się kota w kontenerku, w jakimś obcym miejscu i wtedy obserwujemy, jak on się będzie zachowywał. Kot nie może być schowany w tym kontenerze, bo wtedy nie będzie miał żadnej wartości terapeutycznej. Musi się interesować tym nowym otoczeniem, co też nie jest w przypadku kotów tak proste - dodaje.
Dogoterapia. Do kogo skierowana?
- Nie ma ograniczeń, jeśli chodzi o ogólnie dogoterapię czy terapię z udziałem zwierząt. Każdy może być beneficjentem tego rodzaju wydarzeń, zarówno dzieci, jak i osoby dorosłe, seniorzy, i osoby zdrowe, i osoby chore z zaburzeniami psychicznymi i fizycznymi. Jeśli chodzi o dogoterapię, to początkowo były to oddziały dziecięce w szpitalach w całej Polsce. Od 2021 roku dołączyli seniorzy w domach pomocy społecznej, a od 2023 roku oddziały rehabilitacyjne w całej Polsce również. To też jest bardzo ważne i przynosi wiele korzyści - podkreśla gościni "Eureki".
Od 2017 roku już ponad 25 tysięcy osób wzięło udział w takich zajęciach. - Te informacje, które mamy od personelu medycznego, są fantastyczne, ponieważ zwierzęta przynoszą bardzo wiele korzyści, zwłaszcza na oddziałach rehabilitacyjnych. Widzimy to na własne oczy, ponieważ oczywiście ćwiczenia rehabilitacyjne u chorych dzieci nie są niczym przyjemnym - wyjaśnia ekspertka.
Czytaj również:
Ponadto w audycji:
Najlepszy pokarm
Nieoceniona rola kobiecego mleka w prawidłowym rozwoju niemowlęcia, szczególnie jego układu odpornościowego, jest ciągłym obszarem badań nauki. Jak ten najlepszy pokarm ocenia lekarka związana z Instytutem Maki i Dziecka, prof. Barbara Kowalewska-Kantecka, dowiedzieliśmy się z Eurece.
Tytuł audycji: Eureka
Prowadził: Artur Wolski
Goście: dr Małgorzata Głowacka (ekspertka do spraw żywienia zwierząt), prof. Barbara Kowalewska-Kantecka (Instytut Maki i Dziecka)
Data emisji: 13.08.2024 r.
Godzina emisji: 19.30
ans/wmkor