Rząd prześwietla wydatki PiS. Minister finansów: nieprawidłowości dotyczą 5 mld zł

Miliardy złotych wydane przez poprzedni rząd znalazły się pod lupą państwowych instytucji. O szczegółach mówił minister finansów Andrzej Domański.

- Mamy złożonych 70 zawiadomień dotyczących nieprawidłowości, z czego ponad 50 do prokuratury - przekazał Domański. - Zawiadomienia są na kwotę powyżej 3 mld zł, 5 mld zł to wydatki, co do których stwierdzono nieprawidłowości - wyjaśnił.

- Podpisaliśmy porozumienie z ministrem spraw wewnętrznych oraz ministrem sprawiedliwości, dotyczące dalszej koordynacji działań, dlatego, że skala nieprawidłowości jest tak potężna, że widzimy potrzebę zacieśnienia współpracy i wypracowania takich procedur, by więcej takie nieprawidłowości nie miały prawa się pojawić - powiedział Andrzej Domański.

Minister finansów mówił, że nieprawidłowości dotyczą między innymi wydatków na fundacje, stowarzyszenia, urzędy i uczelnie. - Mówimy o potężnych kwotach i myślę, że to jeszcze nie koniec - ocenił gość radiowej Jedynki.

Sprawy wydatków poprzedniego rządu bada między innymi Krajowa Administracja Skarbowa. Szczegóły działań w tej sprawie przedstawi dziś jej szef. Konferencja prasowa Marcina Łobody odbędzie się o godz. 11.00.

Budżet i stan gospodarki

Andrzej Domański zapowiedział także prace rządu nad nowym budżetem. Jego projekt ma być rozpatrywany 27 sierpnia. W przyszłorocznym budżecie ma starczyć pieniędzy na rentę wdowią i tak zwane babciowe. Nieznacznie większa ma być także podwyżka dla budżetówki. W tym roku płace w sferze budżetowej wzrosły o 4,1 procent.

- Ożywienie gospodarcze w Polsce jest faktem. Wiemy, że u zeszłym roku polska gospodarka praktycznie nie rosła, wzrost był 0,2 proc., a w tym roku oczekujemy, że będzie rosła w tempie 3 proc., w przyszłym blisko 4 proc. Oczywiście chciałbym, by silników wzrostu gospodarczego było więcej, bo do tej pory najważniejszym jest konsumpcja - mówił minister finansów.

Jak dodał, silniki wzrostu gospodarczego, które napędzały polską gospodarkę w ciągu poprzednich 35 lat stają się coraz słabsze, dlatego trzeba szukać nowych motorów wzrostu. Wśród nich minister wymienił transformację energetyczną i cyfryzację.