Przed nami kolejna fala zachorowań na COVID-19. Wiceminister na pytanie, czy powinniśmy ponownie zakładać maseczki, np. w komunikacji publicznej, w przychodniach czy sklepach, odparł, że pandemia "powinna nas czegoś nauczyć".
- Konkretnie odpowiedzialności za siebie i innych - kontynuował - albowiem jeśli czujemy się chorzy, mamy katar, kichamy, pokasłujemy, być może mamy gorączkę, to powinniśmy jako ludzie odpowiedzialni założyć maseczkę - podkreślił.
Konieczny: COVID-19 staje się chorobą mniej sezonową
Wojciech Konieczny zwrócił też uwagę, że obecnie - pod pewnymi względami - mamy do czynienia z nową sytuacją.
- Przewidywany wzrost zachorowań przyspieszył. Obecnie jest na poziomie lipca 2023. Wygląda na to, że COVID-19 staje się chorobą mniej sezonową, bardziej uzależnioną od przepływów ludności, np. w związku z wyjazdami na wakacje, z przemieszczaniem się między ogniskami choroby. W tej chwili to prawdopodobnie ma większe znaczenie niż pora roku, klimat. To jest coś nowego - zaznaczył polityk.
Ciężkie zapalenie płuc
Gość radiowej Jedynki zauważył, że obecnie zakażenie COVID-19 ma cięższy przebieg niż rok temu. - Wtedy choroba przypominała przeziębienie. Obecnie występują zapalenia płuc o ciężkim przebiegu. Natomiast nie jest on aż tak ciężki, jak w przeszłości w przypadku wariantu Delta - wskazał wiceminister zdrowia.
Niemniej osoby, które "mają obniżoną odporność czy choroby współistniejące, mogą się czuć bardziej zagrożone".
- Liczba zachorowań jednak nie wskazuje na to, że będziemy mieli do czynienia z sytuacją na tyle złą, że system ochrony zdrowia sobie nie poradzi. Będzie dociążony, ale nie przeciążony - uspokoił nieco Wojciech Konieczny, nadmieniając, że szczyt fali zachorowań na COVID-19 jest spodziewany w połowie października.
Dodał, że w tej chwili wprowadzenie restrykcji nie jest brane pod uwagę.
Więcej w nagraniu.
Czytaj także:
Audycja: Sygnały dnia
Prowadzący: Karol Surówka
Gość: Wojciech Konieczny (wiceminister zdrowia)
Data emisji: 26.08.2024
Godzina emisji: 8.15
PR1/łl/kmp