Powódź niszczy domy i mieszkania. Kto może liczyć na odszkodowanie z ubezpieczenia?

Czy jeżeli dojdzie do zniszczenia domu lub mieszkania z powodu powodzi, ubezpieczyciel wypłaci pieniądze? - To zależy od polisy, jaką zawarliśmy i od ogólnych warunków ubezpieczenia. Z tego, co orientowałem się, większość ubezpieczeń mieszkalnych zawiera w swoim zakresie również ubezpieczenie od klęsk żywiołowych - wyjaśnia mec. Andrzej Zaorski.

- W terenach zagrożonych powodzią ubezpieczyciele stosują często mnożniki, czyli po prostu składka jest wyższa - dodaje.

Firmy ubezpieczeniowe przygotowują się na wypłaty

Mec. Andrzej Zaorski, przyglądając się komunikatom firm ubezpieczeniowych, przyznaje, że "widać, iż ubezpieczyciele przygotowują się jednak do wypłacania tych odszkodowań, co wskazywałoby na to, że większość tych klauzul antyżywiołowych znajduje się w umowach".

Firmy ubezpieczeniowe m.in. wydają komunikaty o reasekuracji w związku z wypłatą większej liczby odszkodowań. - W dużym skrócie można powiedzieć, że ubezpieczyciele też ubezpieczają się na takie wypadki. To jest potrzebne przede wszystkim w takich sytuacjach. Bo inaczej byłaby groźba, że ubezpieczyciel może upaść albo nie mieć środków na wypłatę wszystkich odszkodowań. Dlatego ubezpieczyciele ubezpieczają się na takie sytuacje, żeby te szkody w jakiś sposób minimalizować - tłumaczy ekspert.

Mec. Andrzej Zaorski zwraca uwagę, że "część ubezpieczycieli już zadeklarowała, że będzie wypłacać w mniejszych kwotach zaliczki na poczet ubezpieczenia, jeszcze przed ustaleniem ostatecznej wartości szkody". - Żeby już w jakiś sposób ludziom pomóc - mówi.

Jak złożyć wniosek?

- Ustalenie ostatecznej wartości szkody odbywa się na podstawie wyceny wniosku szkodowego. My jako poszkodowani składamy do ubezpieczyciela wniosek, w którym opisujemy, co się stało, jak to wpłynęło na nasze mieszkanie czy gospodarstwo, co przez to straciliśmy i ile to jest warte. Musimy zrobić jak najwięcej zdjęć i filmów. Jeżeli mamy rachunki potwierdzające, ile te zniszczone rzeczy kosztowały, to też dobrze. Jeśli ich nie posiadamy, to musimy to wyceniać wstępnie, a ewentualnie później będzie to liczył rzeczoznawca - twierdzi mec. Andrzej Zaorski.

Od wariantu ubezpieczenia zależy, czy właściciel polisy otrzyma odszkodowanie za zniszczenie tylko tzw. murów, czy też mebli, sprzętów i rzeczy znajdujących się w środku.

W jakim czasie wpłyną pieniądze?

- Ubezpieczyciel ma 30 dni na podjęcie decyzji o tym, czy wypłaca odszkodowanie i w jakiej wysokości. Wówczas niezwłocznie przelewa te pieniądze. To oczywiście dotyczy kwoty bezspornej, którą ubezpieczyciel uzna - mówi mec. Andrzej Zaorski.

Jeżeli właściciel polisy nie zgodzi na tę kwotę, może złożyć reklamację. - Ona zapewne nie zostanie uwzględniona, ponieważ skoro ubezpieczyciel już raz uznał taką kwotę, to prawdopodobnie tego już nie poprawi. Później niestety zostaje nam tylko droga sądowa, która nie jest krótka - dodaje.

Zobacz także:

W południowo-zachodniej Polsce trwa dramatyczna walka ze skutkami intensywnych opadów deszczu. Codziennie na trzech antenach: Jedynki, Trójki i Polskiego Radia 24 w godz. 12.00-13.00 oraz 16.00-19.00 emitujemy specjalny "Raport powodziowy" Polskiego Radia. Zachęcamy do słuchania! 

>>>Kliknij TUTAJ, żeby posłuchać<<<

"Lato z Radiem" na antenie Programu 1 Polskiego Radia codziennie, od poniedziałku do soboty, w godzinach 9.00 - 12.00. Słuchaj też na stronie www.latozradiem.pl oraz w aplikacji mobilnej "Lato z Radiem".

DS/wmkor