"Nikt z powodzian nie jest bezdomny". Trwa budowa miasteczka kontenerowego

Gość audycji podkreślił, że Stronie Śląskie, były pierwszą miejscowością w pobliżu przerwanej tamy przeciwpowodziowej, dlatego tam zniszczenia są największe ponieważ to miasto przejęło na siebie pierwsze uderzenie fali powodziowej. Dlatego pomiędzy Stroniem Śląskim, a Lądkiem Zdrojem są pewne różnice w możliwości szybkiej odbudowy kanalizacji i zniszczeń drogowych. 

Powstanie miasteczko kontenerowe

- W jednej i drugiej gminie jest bardzo ciężko po powodzi, ale są pomiędzy nimi pewne różnice. Ale co najważniejsze nikt nie został bez dachu nad głową, ci którzy nie mogą wrócić do zlanych domów, mają zapewnione tymczasowe zakwaterowanie. Wprowadzony został etap przygotowania działek budowlanych i doprowadzenia tam mediów, na nich będą budowane miasteczka kontenerowe. One będą ogrzewane z dostępem do wody i kanalizacji - wyjaśniał Grzegorz Różański.

Grzegorz Różański poinformował też, że do miejscowości w Kotlinie Kłodzkiej jest już możliwość dojazdu, dzięki wysiłkom straży pożarnej i wojska. Co ma duże znaczenie w przypadku świadczenia pomocy dla powodzian.

Nie ma problemu z dojazdem do zalanych gmin

- Nie ma problemu z żywnością i wodą dla powodzian. Infrastruktura jest stopniowo odbudowywana i tu są niewielkie różnice pomiędzy jedną i drugą gminą. Przywróciliśmy energię elektryczną, a także kanalizację, ale jeszcze nie wszędzie. Brakuje niektórych urządzeń, choć są one sukcesywnie dowożone. Chodzi o takie jak: osuszacze i myjki wysokociśnieniowe. Już nie ma problemu z agregatami prądotwórczymi, choć czekamy na zamówione ogrzewacze, bo wieczorami i nocą temperatura spada tylko do kilku stopni Celsjusza - mówił młodszy brygadier Różański. 

Gość audycji wyjaśniał, że także do mniejszych miejscowości niż Stronie Śląskie i Lądek Zdrój już udało się przywrócić komunikację drogową. Wiele przepraw tymczasowych zbudowało wojsko i do "każdej miejscowości można dojechać na kołach".

- Nie ma "czarnych plam na mapie", że gdzieś nie dotarła pomoc. Czy to będzie pomoc opieki społecznej, czy też pomoc lekarska - powiedział Grzegorz Różański.