42-letnia Julia Wigier, doświadczona profilerka, która rozwiązała wiele głośnych spraw, planuje spędzić urlop z synem u swego ojca na Pojezierzu Augustowskim. Kiedy zmierza do Augustowa, w okolicy dochodzi do zbrodni.
Sprawę prowadzi komisarz Karol Nadzieja, "zesłany" ze stolicy do augustowskiej komendy. Mężczyzna prosi Julię o pomoc. Profilerka zgadza się na współpracę. Żadne z nich nie podejrzewa, że w spokojnej dotychczas okolicy zaczął właśnie swoje dzieło wyrafinowany i przebiegły seryjny morderca.
Książka "Profilerka" Grażyny Molskiej ukaże się 8 października. Już teraz można oglądać w TVP1 serial pod tym samym tytułem w reżyserii Moniki Jordan-Młodzianowskiej ze scenariuszem Molskiej. W obsadzie m.in. Andrzej Mastalerz, Jowita Budnik, Jędrzej Hycnar, Kamil Nożyński, Mateusz Banasiuk, Michał Czernecki, Mirosław Baka, Monika Pikuła i Wiktoria Gorodeckaja.
Nie jestem fanką mordowania
Grażyna Molska zapytana w audycji "Po drugiej stronie lustra" skąd pomysł na taką historię, opowiedziała o swojej drodze zawodowej, w której na pewnym etapie bardzo intensywnie pracowała nad tematem afazji (zaburzenie mowy), w naturalny sposób zainteresowała się funkcjonowaniem ludzkiego mózgu.
- Wpadła mi w ręce książka "Profil mordercy" Paula Brittona, jednego z najsłynniejszych profilerów na świecie. Ta wiedza... To było dla mnie niesamowite. Poszłam tym tropem. Zafascynowało mnie to, jak na podstawie drobiazgów, zastanych na miejscu zbrodni, profiler potrafi określić, czy zabójca jest kobietą czy mężczyzną, w jakim mniej więcej jest wieku, czy jest wykształcony itd. To są bardzo istotne informacje, zwłaszcza w przypadkach zabójstw seryjnych - podkreśliła.
W głowie gościni radiowej Jedynki narodził się tytuł: "Profilerka". - Uznałam, że to świetny tytuł. Kobieta profilerka. Bałam się, że ktoś mnie ubiegnie, zrealizuje mój pomysł, ale jednocześnie nic nie zrobiłam, by wszystko jakoś przyspieszyć. Nie miałam czasu, by się tym zająć. Książka, a potem scenariusz długo leżały. Przypadek sprawił, że to się ruszyło - powiedziała.
W rozmowie z Anną Stempniak Molska zaznaczyła, że "nie jest fanką mordowania", w kryminałach pociąga ją tajemnica, zagadka. - To, co wydaje mi się ważne i w książce, i w scenariuszu, to bohaterowie i ich emocje. Żeby one były prawdziwe, wiarygodne - opisała.
Czytaj także:
Jest pomysł na ciąg dalszy
W audycji "Po drugiej stronie lustra" Molska zdradziła, że ma w głowie kontynuację "Profilerki". - Pierwsza książka zakończyła się takim cliffhangerem. Byłoby niefajnie w stosunku i do czytelnika, i do widzów, żeby tego nie skończyć. Ta historia sama się prosi o to, żeby ją skończyć. Mam ją w głowie. Od początku ją miałam. Prawdopodobnie zacznę pisać także scenariusz, żeby i widzów usatysfakcjonować - stwierdziła.
- Historia zmusza mnie do tego, by profilerka przeniosła się na Wybrzeże, do Gdyni, skąd pochodzi. Tam będzie rozwiązywać pewną zagadkę z własnej przeszłości. Akcja, oprócz Gdyni, będzie miała miejsce na Półwyspie Helskim, w Kuźnicy. W historię zaplątani będą rybacy, będzie trochę o Bałtyku, o tym, jak nie mamy już ryby. Przede wszystkim będzie o ludziach. Będzie się działo - zapowiedziała.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Po drugiej stronie lustra
Prowadziła: Anna Stempniak
Gość: Grażyna Molska (scenarzystka serialu "Profilerka" emitowanego w TVP1, autorka książki pod tym samym tytułem)
Data emisji: 1.10.2024 r.
Godzina emisji: 0.15
kk