Jak stwierdził gość Programu 1 Polskiego Radia, należy rozróżnić nielegalną migrację od migracji pracowniczej.
- Musimy oddzielić dwie rzeczy - nielegalną migrację, która bywa narzędziem wojny hybrydowej (...), od legalnej migracji pracowniczej. W jej ramach wydawane są dokumenty na określony czas. O te dokumenty występują pracodawcy. Jeśli tam były nieprawidłowości, a wiemy, że były, to trzeba to wyjaśnić - powiedział poseł PiS.
Szymon Szynkowski vel Sęk odniósł się również do doniesień medialnych. Według nich ma być wymieniony w raporcie NIK, jako jedna z osób odpowiedzialnych za nieszczelność systemu wydawania wiz.
- Nie ma nawet oficjalnie opublikowanego raportu. Ja muszę komentować to, co pisze "Gazeta Wyborcza" na podstawie przecieków z NIK. Nie mam natomiast możliwości zapoznania się z samym raportem. NIK funkcjonuje w taki sposób, że przecieki płyną do mediów nieprzychylnych PiS, a zainteresowani nie mają wglądu do raportu - stwierdził.
Czytaj także:
Fuzja z Suwerenną Polską
Gość Programu 1 Polskiego Radia skomentował również ewentualne połączenie PiS i Suwerennej Polski. Jego zdaniem zarzuty dotyczące chociażby Funduszu Sprawiedliwości i tak są wymierzone w PiS. Nie doszukuje się więc negatywów w fuzji obu partii.
- Czy (zarzuty dot. Funduszu Sprawiedliwości przyp. red) teraz będą jakimś obciążeniem dla Prawa i Sprawiedliwości? Przecież koledzy z Suwerennej Polski są w naszym klubie Zjednoczonej Prawicy. I tak, jeśli pojawiają się jakieś zarzuty, to są one wymierzone w PiS. Raczej zastanawiałbym się, jakie są zyski z połączenia z Suwerenną Polską - ocenił Szymon Szynkowski vel Sęk.
Audycja: Sygnały Dnia
Prowadzący: Karol Surówka
Gość: Szymon Szynkowski vel Sęk
Data emisji: 07.10.2024
Godzina emisji: 8.16
PR1/egz