Powstanie Policji Państwowej
Organizacja została utworzona w Polsce na mocy ustawy z dnia 24 lipca 1919 roku o policji państwowej, która dokonała unifikacji wcześniej istniejących formacji policyjnych Milicji Ludowej, powołanej dekretem naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego w dniu 5 grudnia 1918 r.
Postanowienia ustawy odnosiły się początkowo tylko do obszaru byłego Królestwa Polskiego. Na terenach pozostałych zaborów tworzone były przez dzielnicowe ośrodki polityczne odrębne formacje policyjne. W byłym zaborze pruskim Straż Ludowa, później Żandarmeria Krajowa byłej Dzielnicy Pruskiej, a w byłym zaborze austriackim Żandarmeria Krajowa.
- Był taki trend na policję wojskową, która by była ogólnopaństwową formacją, czyli nawiązanie do francuskiego rozwiązania, które funkcjonuje do dzisiaj w wielu krajach Europy południowo-zachodniej. W Polsce też mieliśmy okres Żandarmerii Królestwa Polskiego - opowiada w radiowej Jedynce prof. Andrzej Misiuk z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW.
Kto mógł wstąpić do policji?
Art. 26 ust. o Policji Państwowej mówił, iż "warunkiem przyjęcia do policji jest obywatelstwo polskie, nieskazitelna przeszłość, wiek od 29 do 45 lat, zdrowa i silna budowa ciała oraz wzrost odpowiedni. Znajomość języka polskiego w piśmie i słowie i umiejętność liczenia". Kandydaci na wyższych funkcjonariuszy musieli cieszyć się dobrym zdrowiem, posiadać wykształcenie wyższe.
- Ustawa z 24 lipca i rekrutacja obejmowała tylko ziemie byłego królestwa. To było sześć okręgów, bo był to proces tworzenia państwa, który trwał do 1922 roku - wyjaśnia gość Jedynki. - Na początku to ok. 12 tys. policjantów i ta liczba wzrastała. Stan kadrowy policji zmieniał się i w okresie międzywojennym wynosił ok. 46 tys. - dodaje.
W audycji "Odrodzona-nieznana" Grzegorz Kalinowski rozmawia ze swoimi gośćmi: historykami, publicystami i badaczami kultury o tym, jaka była II Rzeczpospolita, jakie były jej blaski i cienie.
20-lecie międzywojenne w Polsce to okres w historii, w którym relacje naocznych świadków mieszają się z propagandą ówczesnych władz i obrazami czarnej legendy malowanymi przez historiografię PRL.
Świat, którego ostatni naoczni świadkowie jeszcze żyją, będący w wyobraźni wielu mitycznym i najpiękniejszym, bo wykreowanym po latach zaborów i zniszczeniach wojny, ale także pełnym kontrowersji, zaprzepaszczonych szans i porażek.
Zobacz także:
Tytuł audycji: Odrodzona-nieznana
Prowadził: Grzegorz Kalinowski
Gość: prof. Andrzej Misiuk (Wydział Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW, kierownik Katedry Bezpieczeństwa Wewnętrznego)
Data emisji: 2.11.2024 r.
Godzina emisji: 17.10
ans/wmkor