Mariusz Witczak skomentował zatrzymanie Jacka Sutryka, prezydenta Wrocławia, który o urząd ubiegał się z poparciem Koalicji Obywatelskiej.
- Udzielając poparcia komukolwiek, trudno przewidzieć, jaki będzie finał jego spraw osobistych, czy tych, o których nikt precyzyjnie nie wiedział, tak często bywa. Natomiast Jacek Sutryk co do zasady jest kandydatem niezależnym, stworzył własny komitet wyborczy. Trochę inna sytuacja była w poprzedniej kadencji - powiedział polityk PO.
- Poza tym, że dostał zarzuty, co jest rzeczą bardzo poważną, to nie dostał zakazu pełnienia funkcji - stwierdził i zaznaczył, że "po zmianie przepisów, które dotyczą ustroju samorządu terytorialnego w Polsce, prokurator, w sytuacji, w której widziałby kolizję związaną z zarzutami czy procesem i pełnioną funkcją, mógłby zakazywać pełnienia funkcji; nie zrobił tego". - Więc prezydent wraca do pracy - dodał.
Pytany, czy Jacek Sutryk powinien sam zrezygnować z funkcji, odparł: "chwilę jeszcze poczekajmy, jaka będzie ocena, refleksja i pogłębiona dyskusja na ten temat".
Audycja: Sygnały dnia
Prowadziła: Grzegorz Osiecki
Data emisji: 15.11.2024
Godzina emisji: 7.15
pg/PR1/wmk