Europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik zauważyła, że wielu studentów rzetelnie uzyskało dyplom w Collegium Humanum, niestety teraz wszyscy będą wrzucani do jednego worka. Zwróciła ponadto uwagę, że afera wokół Collegium Humanum jest wielowątkowa i wielu polityków wyrabiało sobie dyplom MBA, by zasiadać w spółkach Skarbu Państwa.
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk usłyszał w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej zarzut dotyczący wręczenia korzyści majątkowej b. rektorowi Collegium Humanum Pawłowi C. za uzyskanie dyplomu tej uczelni, a także posługiwania się tym nielegalnie uzyskanym dokumentem i wyłudzenie w ten sposób 230 tys. zł. Jacek Sutryk zaprzecza zarzutom i nie zamierza rezygnować z funkcji prezydenta.
Zajączkowska zastanawiała się także, czy studia podyplomowe w skróconym zakresie powinny dawać uprawnienia do zarządzania spółkami Skarbu Państwa.
Oprócz tego sugerowała, że zatrzymanie Jacka Sutryka może być "efektem sporów w Koalicji Obywatelskiej" i jednocześnie wskazywała na aktywność kandydata swojej partii w wyborach prezydenckich.
Sprawa Collegium Humanum
Sprawa Collegium Humanum dotyczy nieprawidłowości na tej niepublicznej uczelni. Obecnie nosi ona nazwę Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia. Prywatna uczelnia powstała w 2018 r. w Warszawie.
Miała w ofercie znacznie szybsze i tańsze niż konkurencja kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dokumenty pozwalają m.in. na ubieganie się o posady w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Audycja: Sygnały dnia
Prowadziła: Grzegorz Osiecki
Gość: europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik
Data emisji: 15.11.2024
Godzina emisji: 8.15
PR1/IAR/PAP/in./wmk