Rolnicy podkreślali swoje stanowisko dot. wspominanej umowy m.in. podczas protestów, które w ostatnich dniach miały miejsce na granicy z Ukrainą.
- To było podnoszone w czasie ostatniego protestu w Medyce. To są postulaty, które zostały złożone w zakresie braku zgody. Protestujący oczekiwali stanowiska rządu i Sejmu - zauważył minister.
Czytaj także:
Obawa o napływ towarów
Czesław Siekierski wskazał, że stanowisko Polski nie zostało wzięte pod uwagę w czasie negocjacji. Ponadto istnieje obawa przed napływem towarów, co zagroziłoby rodzimemu rolnictwu.
- Przy negocjacjach (umowy z Mercosur - przyp. red.) nie uwzględniono postulatów Polski, które były zgłoszone dawno temu. Po drugie nie ma klauzuli chroniącej przed napływem towarów. To jest duże zagrożenie przede wszystkim dla sektora drobiowego. Również te importowane produkty nie mają standardów, które obowiązują w Unii Europejskiej - przekazał gość Programu 1 Polskiego Radia.
Szef resortu rolnictwa odniósł się również do kwestii pomocy dla rolników, którzy ponieśli straty w związku z wrześniową powodzią. Zapewnił, że wszelka zapowiedziana pomoc zostanie zrealizowana.
- Mamy środki na to, aby zrealizować pomoc dla obszaru dotkniętego klęską powodziową w takim zakresie, jak było to zapowiedziane - stwierdził.
Audycja: Sygnały Dnia
Prowadzący: Grzegorz Osiecki
Gość: Czesław Siekierski (minister rolnictwa i rozwoju wsi)
Data emisji: 27.11.2024
Godzina emisji: 7.15
PR1/egz