Witamina D wpływa na funkcjonowanie całego organizmu. Między innymi utrzymuje odpowiedni poziom wapnia. Jest również ważna dla naszego układu odpornościowego, tak aby działał on efektywnie w przypadku infekcji mikrobów, ale też nie reagował nadmiernie w przypadku możliwych reakcji autoimmunologicznych.
Długotrwały deficyt witaminy D może prowadzić do chorób kości - krzywicy u dzieci i osteomalacji u dorosłych. Powoduje również wadliwe działanie układu odpornościowego, prowadząc m.in. do zwiększonej podatności na choroby zakaźne.
Suplementacja powinna być na określonym poziomie
Eksperci wskazują, że nawet zbilansowana i zróżnicowana dieta nie jest w stanie zapewnić całkowitej dziennej dawki witaminy D. Głównym jej źródłem jest bowiem synteza skórna, która zachodzi przy udziale promieniowania UV. Nie w każdej strefie geograficznej i o każdej porze roku jest to możliwe.
- W naszym klimacie występuje niedobór witaminy D. Dlatego lekarze zalecają suplementację. Należy jednak pamiętać, że ta suplementacja powinna być na określonym poziomie, w odpowiednich ilościach - powiedziała w audycji "Cztery pory roku" Marzena Gajewska, lekarz, pediatra, alergolog.
Poziom witaminy D można sprawdzić - oznaczyć jej stężenie - wykonując badanie krwi. I najlepiej od tego właśnie zacząć, ponieważ nawet prawidłowa - dobrana zgodnie ze wskazaniem z opakowania, tabelki - dawka może być dla nas za duża lub za mała. Pamiętać należy, że nie bez znaczenia jest również to, ile mamy lat, ile ważymy, czy chorujemy na jakieś choroby, czy przyjmujemy jakieś leki.
Czytaj także:
Możemy sobie wygenerować naprawdę duże problemy
- Witamina D wpływa na wiele różnych układów. Tak, jak potrafi pożytecznie działać na bardzo wielu polach, tak potrafi działać negatywnie na układ nerwowy, na przewód pokarmowy, na serce, nerki. Wszędzie tam, gdzie bierze udział w jakiś procesach - wytłumaczyła gościni radiowej Jedynki.
Zauważyła, że początkowo trudno zorientować się, że coś jest nie tak, ponieważ objawy przedawkowania witaminy D są niespecyficzne. To zwykle złe samopoczucie, osłabienie, bóle brzucha, problemy żołądkowe, zaburzenia łaknienia, nudności, zaparcia, nerwowość, nadpobudliwość, zaburzenia koncentracji. - To nie są dolegliwości, które od razu wiążemy z witaminami - wskazała Gajewska.
- Witamina D powoduje podwyższenie poziomu wapnia we krwi. Ten wapń może się osadzać w nerkach, w pęcherzyku żółciowym. Możemy sobie wygenerować naprawdę duże problemy - zaznaczyła rozmówczyni Romana Czejarka.
Przestrzegła rodziców, by zwrócili uwagę na to, co podają dzieciom, ponieważ wiele produktów jest wzbogaconych o witaminę D. - Zawierają ją i mleko modyfikowane, i różne jogurciki, i syropki na odporność, i tran. Zastanówmy się, czy tej witaminy w sumie nie jest za dużo. Najlepiej z lekarzem, na wizycie - podkreśliła.
Czytaj także:
Audycja: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: Marzena Gajewska (lekarz, pediatra, alergolog)
Data emisji: 28.11.2024
Godziny emisji: 9.00-10.00
Jedynka/PAP - Nauka w Polsce/kk/mg
Suplementacja witaminy D. Czy można przedobrzyć? Jakie są tego konsekwencje? - Jedynka - polskieradio.pl