Szymon Hołownia był studentem Collegium Humanum - podał "Newsweek". Polityk uznał, że ktoś wykorzystuje służby państwowe, aby osłabić jego kandydaturę w wyborach prezydenckich.
Do medialnych zarzutów odnosiła się Paulina Hennig-Kloska z formacji politycznej marszałka Sejmu.
"Artykuł wyssany z palca"
- Takie są fakty, Szymon Hołownia nie studiował na Collegium Humanum, nigdy nie był związany z tą uczelnią i nie spotykał się z władzami tej uczelni, oficjalnie ani nieoficjalnie. Cały artykuł wyssany jest z palca, jest bardzo nieścisły, fakty wykluczają się wzajemnie - powiedziała.
"Newsweek" twierdzi, że polityk nie uczęszczał na zajęcia, ale był na liście studentów i złożył podpis pod przyrzeczeniem studenckim. Hołownia powiedział, że złożył podanie o przyjęcie na Collegium Humanum, ale nie podjął studiów. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, marszałek mówił, że zdalnie składał wszystkie niezbędne dokumenty, ale nie zapłacił czesnego i nie podpisywał umów z uczelnią. Premier Donald Tusk uznał wyjaśnienia marszałka za "absolutnie wystarczające".
"Próby hakowania konkurencji"
Paulina Hennig-Kloska zaznaczyła w "Sygnałach dnia", że "dobrze by było, żeby dyskusja w kampanii była o rzeczach merytorycznych i ważnych, a nie z próbami hakowania konkurencji". Była pytana także, czy sprawa doprowadzi do pogorszenia relacji w obozie rządzącym.
- Nie podejrzewam, żeby marszałek Sejmu stawiał dobra koalicji na ostrzu noża z powodu tego typu drobnej aferki, która jest psuedoaferą - oświadczyła ministra klimatu i środowiska.
- Pan marszałek zawsze widzi rzeczy ważne, ważniejsze i nieistotne. Potrafi je od oddzielić - dodała.
Tytuł audycji: "Sygnały dnia"
Prowadził: Grzegorz Osiecki
Gość: Paulina Hennig-Kloska (Polska 2050)
Data emisji: 29.11.2024
Godzina emisji: 7.15
pg/ms/PR1
Napięcia w koalicji wokół Hołowni? Hennig-Kloska ucina spekulacje - Jedynka - polskieradio.pl