Homo sapiens przybył do Azji Centralnej dużo wcześniej niż myślimy?

Data publikacji: 10.01.2025 22:00
Ostatnia aktualizacja: 10.01.2025 22:12
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Prof. Małgorzata Kot z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego
Prof. Małgorzata Kot z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, Autor - PAP/Piotr Polak
W Azji Centralnej już od dawna znajdowane są kamienne narzędzia datowane na 70 tys. lat, które wyglądają tak, jakby wykonał je homo sapiens. Tymczasem, wedle naszej obecnej wiedzy, fala migracji człowieka współczesnego dotarła na tamte tereny dopiero 50-40 tys. lat temu. Czy zatem homo sapiens przybył do Azji Centralnej zdecydowanie wcześniej niż myślimy? A może te innowacyjne wyroby wcale nie są jego autorstwa?

Żeby to zweryfikować, trzeba poszukać stanowisk, gdzie mogły zachować się kości hominidów i ich materiał genetyczny. W przypadku Azji Centralnej oznacza to eksplorację wysokogórskich jaskiń, bo tylko tam jest szansa na odnalezienie pożądanych próbek.

Taki właśnie projekt badawczy został doceniony przez European Research Council, czyli Europejską Radę ds. Naukowych. Jego autorka - prof. Małgorzata Kot z Wydziału Archeologii UW otrzymała "Consolidator Grant" w wysokości 2,55 mln euro na badania. O szczegółach opowiedziała w "Eurece".


POSŁUCHAJ

44:10

Homo sapiens przybył do Azji Centralnej dużo wcześniej niż myślimy? (Eureka/Jedynka)

 

- Najprościej przyjmujemy, że przez mniej więcej 200 tys. lat siedzieliśmy sobie - już jako człowiek współczesny - w Afryce. Potem zaczęliśmy się przemieszczać na Bliski Wschód. Tam, gdzieś ok. 50 tys. lat temu, wynaleźliśmy nową, bardziej ergonomiczną, metodę robienia narzędzi. Z tym nowym repertuarem zaczęliśmy podbijać świat. 

My, w naszych badanach widzimy tę zmianę wcześniej - ok. 70 tys. lat temu i w zupełnie innym miejscu - w Azji Centralnej. Pojawia się więc pytanie: kto jest twórcą tej zmiany? (Neandertalczycy, Denisowianie?) Możliwości jest kilka, każda jest ciekawa. Będziemy je weryfikować, którąś z nich potwierdzimy - wskazała w audycji "Eureka" prof. Małgorzata Kot. 


Czytaj także:


Poza tym w audycji:

Za kilka dni do Egiptu wylatuje ekipa polskich archeologów, którzy rozpoczynają badania na słynnej nekropolii królewskiej starożytnego Egiptu w Sakkarze. Specjaliści znad Wisły będą eksplorować grobowiec faraona Szepseskafa, ostatniego władcy IV dynastii, który rządził ok. 4500 lat temu. Grobowiec ten nie doczekał się do tej pory kompleksowych badań, a sto lat temu był przedmiotem krótkiego rekonesansu misji francusko-egipskiej, która jedynie dokonała pomiarów konstrukcji. Więcej opowiedziała w audycji "Eureka" prof. Teodozja Rzeuska z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN.

Tereny dzisiejszej Nikaragui, Kostaryki, Panamy oraz część obszaru Kolumbii i Hondurasu były niegdyś geograficznym "pomostem" między dwoma wielkimi centrami kultur prekolumbijskich. Od północy graniczyły z siedzibami Majów, od południa - z obszarem kultur andyjskich. Przeszłość tego terenu jest jednak słabo poznana. O odkrywanym potencjale kultur istmo-kolumbijskich (bo taką niedawno nazwę nadano temu obszarowi) opowiedział w radiowej Jedynce dr Jan Szymański, badacz Mezoameryki i "Niższej" Ameryki Środkowej z Wydziału Archeologii UW.

Tytuł audycji: Eureka

Prowadziła: Katarzyna Kobylecka

Goście: prof. Małgorzata Kot (Wydział Archeologii UW), dr Jan Szymański (badacz Mezoameryki i "Niższej" Ameryki Środkowej z Wydziału Archeologii UW) i prof. Teodozja Rzeuska (Instytut Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN)

Data emisji: 10.01.2025 r.

Godzina emisji: 19.10

kk

Aktualności radiowej Jedynki
Aktualności radiowej Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.