Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak uważa, że minister finansów Andrzej Domański powinien wypłacić dotację dla Prawa i Sprawiedliwości. PKW ma w czwartek przygotować odpowiedź na list ministra finansów, w którym domaga się on wykładni uchwały nakazującej wypłatę pieniędzy dla PiS.
Krzysztof Izdebski, odnosząc się do tej sprawy, stwierdził, że "tu bardzo dużo zależy jednak od polityki, a mniej od prawa". Wskazał, że całe zamieszanie wokół sprawozdania wyborczego i subwencji dla PiS wynika z tego, że "nie mamy skutecznych, jasnych przepisów, dotyczących pociągnięcia do odpowiedzialności tych, którzy niezgodnie z Kodeksem wyborczym finansują czy realizują kampanię wyborczą".
- Boleję nad tym, że mimo, iż była do tego okazja, chociażby przez ostatni rok, to nawet takie propozycje zmiany przepisów nie pojawiły się na stole - powiedział Izdebski. Dodał, że z drugiej strony "mamy w tle istotny spór dotyczący statusu neo-sędziów, w tym przypadku konkretnie statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych". - Na to nakładają się pewne życzenia, poglądy, opinie, które bliżej są polityki niż prawa - ocenił.
"PiS zasługuje na poniesienie konsekwencji"
Zdaniem gościa Jedynki "to, co PiS robiło w kampanii wyborczej w 2023 roku zasługuje na poniesienie konsekwencji". - Tych zarzutów wobec wydatkowania pieniędzy publicznych przez PiS było od groma, chociażby słynny już Fundusz Sprawiedliwości - podkreślił Izdebski.
Rozmówca Polskiego Radia mówił też, że spór wokół Sądu Najwyższego i Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest prosty. - Ja podzielam te stanowiska, które zostały wyrażone w orzeczeniach sądów europejskich, że rzeczywiście, w kontekście sprawowania wymiaru sprawiedliwości, stosowania prawa europejskiego, ta Izba, czy te osoby, które zostały wybrane przez tak zwaną neo-KRS, powinny co najmniej powstrzymać się od dalszego orzekania - ocenił Izdebski. Zwrócił jednak uwagę, że w kwestii wyborów sytuacja związana z legalnością Izby SN nie jest już tak oczywista. - Sprawy wyborcze nie wiążą się z realizacją prawa unijnego. Uważam, że jest uzasadnione twierdzić - czy nam się to podoba czy nie - że akurat w tych sprawach Izba jest właściwa i może skutecznie orzekać - podkreślił.
Przypomnijmy, że pod koniec grudnia komisja przyjęła uchwałę, w której zatwierdziła sprawozdanie finansowe komitetu Prawa i Sprawiedliwości. W dokumencie zapisała jednak, że nie rozstrzyga, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która się w tej sprawie wypowiedziała, jest sądem czy też nie. Minister finansów, od którego zależy teraz wypłata środków dla PiS, uznał uchwałę za wewnętrznie sprzeczną i poprosił o wykładnię.
Audycja: W samo południe
Prowadził: Karol Surówka
Gość: Krzysztof Izdebski (Fundacja im. Stefana Batorego)
Data emisji: 16.01.2025
Godzina emisji: 12.27
Źródło: Jedynka/paw