Najpierw ws. Ziobry zadecyduje Sejm
Sejmowa komisja regulaminowa zebrała się w czwartek, by rozpatrzyć wniosek o zgodę Sejmu na aresztowanie b. szefa MS posła PiS Zbigniewa Ziobry oraz wniosek o uchylenie immunitetu b. wiceszefowi MS, posłowi Marcinowi Romanowskiemu w związku z nowymi zarzutami dot. Funduszu Sprawiedliwości.
Sędzia Bartłomiej Przymusiński zwracał uwagę, że zastosowanie aresztu wobec Zbigniewa Ziobry wymaga analizy. - Decyzję będzie podejmował sąd. Przepisy przewidują, że zastosowanie aresztu jest możliwe, jeżeli zarządzenie zatrzymania i doprowadzenia takiej osoby nie będzie wystarczające do stawiennictwa danej osoby - przypominał i zwracał uwagę, że na ostatnie posiedzenia komisji Zbigniew Ziobro został przywieziony do budynku Sejmu. - Ta decyzja sądu nie jest jasna i oczywista. Sąd będzie musiał rozważyć, czy zatrzymanie i doprowadzenie takiej osoby nie byłoby wystarczające, żeby ją przesłuchać - zauważył.
Kwestia szacunku do instytucji państwa prawa
- Wszyscy pamiętamy czasy, gdy Zbigniew Ziobro był ministrem sprawiedliwości i sam niejednokrotnie mówił, że nie powinno być osób, które stoją ponad prawem. Wracając do tych słów, mogę powiedzieć, że szacunek do instytucji państwa prawa powinien być czymś, co kieruje postępowaniem każdego obywatela, ale także w szczególności kogoś, kto był ministrem sprawiedliwości - dodał gość Jedynki.
Ziobro kilkukrotnie nie stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa, a 31 stycznia, mimo przymusowego doprowadzenia przez policję do Sejmu, przybył na posiedzenie, gdy komisja już zakończyła obrady.
Poseł nie może być aresztowany bez zgody Sejmu, czyli bez uchylenia mu w danej sprawie immunitetu. Jeżeli immunitet zostanie uchylony, wniosek w sprawie aresztowania trafia do sądu, który podejmuje decyzję w tej sprawie.
Czytaj także:
Audycja: W samo południe
Prowadził: Karol Surówka
Gość: sędzia Bartłomiej Przymusiński - rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia"
Data emisji: 20.02.2025
Godzina emisji: 12.20
Źródło: Jedynka/ka/kor
Zbigniew Ziobro trafi do aresztu? "Sam mówił, że nie powinno być osób, które stoją ponad prawem" - Jedynka - polskieradio.pl