Julia Wieniawa nie chce, żeby ktoś oceniał jej wygląd. "Będę taka, jaka chcę być"

Julia Wieniawa przyznaje, że jej najnowszy singiel "Kocham" jest prezentem na Dzień Kobiet. - Dla wszystkich dziewczyn, które chociaż raz w życiu czuły się niewystarczające. Mam nadzieję, że ta piosenka stanie się takim naszym hymnem i manifestem kobiecości - komentuje.

- Kobiecość to całe spektrum emocji i różnorodności. Kobieta to jest zarówno subtelność, delikatność, kruchość, jak i siła, pewność siebie i seksualność, której nie należy się bać i wstydzić. Jesteśmy pełnym wachlarzem wszystkiego - dodaje.

Piosenka, która jest autoterapeutyczna

Julia Wieniawa nie ukrywa, że "Kocham" jest też piosenką… autoterapeutyczną. - Zarówno warstwa tekstowa, jak i klip, który jest dość odważny. Nie mówię tego, bo pokazuję tam jakiś fragment ciała, tylko dlatego, że jestem jak na białej cykloramie, bez żadnych filtrów i upiększaczy - mówi.

- Pokazuję, jak wygląda normalne ciało. Tam coś może wystawać, tu boczek, tam coś, tu jakaś blizna albo niedoskonałość. To one sprawiają, że jesteśmy oryginalne. Są piękne, dlatego powinniśmy szczycić się nimi i przytulać się do nich, a nie wstydzić się - kontynuuje.

Piosenkarka dopowiada: - Odkąd jestem w mediach, czyli od 13. roku życia, jestem wystawiona na jakąś opinię. Non stop czytałam o tym, co powinnam w sobie zmienić, że mam krzywy nos, że jest jak klamka od zakrystii albo że jestem niska, spuchnięta czy jakaś tam. Cały czas czytałam coś o swoim wyglądzie. Czytałam również, że nie powinnam czegoś mówić, spotykać się z tym czy nie spotykać z tamtym. Ciągle ktoś mówił, co mam robić.

- Dlatego ta piosenka jest takim moim asertywnym powiedzeniem: "Nie!". Ja będę taka, jaka chcę być - twierdzi.

Płyta nagrana, ale najpierw będą single

Julia Wieniawa zdradza, że ma już nagrany nowy album. - Piosenki czekają na wydanie. Płyta będzie składała się z różnorodnych brzmień, ale też mocno pokażę mój dualizm. Taką jasną i ciemną stronę mnie. Nie chcę za dużo zdradzić, ale przed nami jeszcze dużo singli - mówi.

- Każda moja piosenka jest odzwierciedleniem tego, co aktualnie dzieje się w mojej duszy i życiu. Widzę, że przez ostatni rok tematyka tych piosenek pokazuje, że jestem w jakimś momencie rozwoju i metamorfozy z dziewczynki w kobietę. Dostrzegam to, patrząc na to z boku - dodaje.

Zobacz także:

DS