Polana Jakuszycka mekką narciarzy biegowych. "Jedyne takie miejsce" na 49. Biegu Piastów

W dniach 7-9 marca odbywają się zawody na dystansach od 6 do 50 km. Rywalizacja na trzech najdłuższych - 25, 30 i 50 km, zaliczana jest do klasyfikacji Worldloppet Ski Federation - prestiżowej ligi narciarskich biegów długich. Należy do niej 20 największych biegów narciarskich świata.

Narciarze z całego świata 

Jak podkreśla rzecznik Biegu Piastów Leszek Kosiorowski, co roku do imprezy dołączają kolejni zawodnicy, w tym narciarze zagraniczni. - Jesteśmy z tego bardzo dumni, jest to jeszcze bardziej międzynarodowy bieg niż zwykle. Zwykle mieliśmy ok. 300 Czechów, w tym roku było prawie 500 zgłoszeń, przybyło też trochę Niemców i Estończyków - mówi. 

- Duch Biegu Piastów ocalał po raz kolejny. Wczoraj mieliśmy spotkanie masterów, czyli ludzi, którzy uczestniczyli w co najmniej 10 biegach Worldloppet Ski w 10 krajach - dodaje gość Jedynki. 

49. Bieg Piastów z mistrzynią olimpijską Justyną Kowalczyk

Jedyną z zawodniczek 49. Biegu Piastów jest Justyna Kowalczyk-Tekieli, biegaczka narciarska, mistrzyni i multimedalistka olimpijska. W wyniku kolizji niestety nie udało jej się ukończyć całego biegu. - Miałam kolizję z drugą osobą i moja narta niestety się nie nadawała. Przebiegłam 8 km, ale to było absolutnie bez sensu, ponieważ narta jest połamana. Partner mojej rywalki chciał mi dać nową nartę, ale niestety było za późno - przyznaje. 

"Ogrom radości i satysfakcji" 

Przygotowania do tegorocznej odsłony Biegu Piastów nie należały do najłatwiejszych. Bieg na 50 km musiał zostać skrócony do 42 km z uwagi na zmieniającą się pogodę. 

- Skróciliśmy trasę ze względu na pogodę, ale ludzie biegają w krótkich rękawkach, mamy piękną wiosnę - mówi w radiowej Jedynce Dorota Dziadkowiec-Michoń, biegaczka narciarska, czterokrotna zwyciężczyni Biegu Piastów. 

- Praca tutaj jest wspaniała, daje ogrom satysfakcji, ogrom radości, jak się patrzy na 1000 biegaczy narciarskich stojących na starcie, przechodzą ciarki - przyznaje Dominika Wasilkiewicz  z Biura Stowarzyszenia Bieg Piastów. 

Pracownicy techniczni robili wszystko, aby uratować trasy przed nadchodzącym ociepleniem - o czym mówił w "Jedynym takim miejscu" Marek Operacz, kierownik tras Biegu Piastów. 

Czytaj również: