Ustawa azylowa weszła w życie. Dr Machińska: jest niekonstytucyjna

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę azylową, wprowadzającą możliwość czasowego, terytorialnego ograniczenia prawa do azylu. Szef rządu Donald Tusk, odnosząc się do krytycznych opinii na temat wprowadzonych przepisów powiedział, że "nie jest aktywistą organizacji pozarządowej, ale premierem polskiego rządu odpowiedzialnym za bezpieczeństwo polskiej granicy".

- To jest oczywista kompetencja pana premiera. Ale tutaj nasze drogi chyba się rozchodzą, ponieważ uważamy, że instrumentarium, które zostało wprowadzone z inicjatywy pana premiera i ustawa, która została przegłosowana i podpisana przez prezydenta, jest niekonstytucyjna - powiedziała dr Hanna Machińska.

Jak zaznaczyła, takie zdanie na ten temat mają "przedstawiciele organizacji pozarządowych, a także eksperci i ekspertki". Krytyczne podejście do ustawy wyrazili również: rzecznik praw obywatelskich, rzeczniczka praw dziecka, Naczelna Rada Adwokacka i Krajowa Rada Radców Prawnych.

- Można wymieniać głosy wybitnych prawników. Natomiast ja do tej pory nie spotkałam tak druzgocącego stanowiska Biura Legislacyjnego Senatu, które stwierdziło, że ta ustawa nie powinna się stać częścią porządku prawnego. Biuro wskazało między innymi na naruszenie konstytucji, Konwencji Genewskiej i Europejskiej Konwencji o Prawach Człowieka - podkreśliła rozmówczyni radiowej Jedynki. 

Ustawa o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Polski przewiduje możliwość czasowego zawieszenia prawa do ubiegania się o ochronę międzynarodową w naszym kraju. "Zdecydowałem dziś, że tzw. ustawa azylowa wejdzie w życie. Podpisałem ją, bo uważam, że jest potrzebna dla umacniania bezpieczeństwa naszych granic. Zachęcam Premiera do podejmowania aktywnych działań w kwestii bezpieczeństwa Polski" - przekazał Andrzej Duda za pośrednictwem profilu Kancelarii Prezydenta na platformie X.