Członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki wyjaśnił, że decyzji w sprawie możliwego obniżenia stóp procentowych w Polsce, sprzyja spodziewane osłabienie ożywienia gospodarczego na skutek wysokich ceł nałożonych przez USA.
- To jest kolejny argument. Stopy procentowe i bez Trumpa powinny pójść w dół, a z Trumpem powinny jeszcze bardziej pójść w dół. Wygląda na to, że w maju rzeczywiście Rada Polityki Pieniężnej nie będzie dyskutować, czy obniżyć stopy procentowe, tylko będzie rozmawiać o dwóch rzeczach, o skali tej obniżki majowej i o tym, czy to będzie jednorazowe dostosowanie, czy to będzie początek cyklu obniżek - powiedział Kotecki. Dodał, że jeżeli RPP zdecyduje, że obniżka będzie jednorazowa, to pewnie będzie ona większa. Natomiast, "jeżeli będzie to początek cyklu obniżek, mogą to być mniejsze kroki".
"Trzeba myśleć o cyklu obniżek"
Kotecki przewiduje, że do końca roku stopy procentowe zostaną obniżone o 1 punkt procentowy. Przyznał też, że ostrożnie trzeba myśleć o cyklu obniżek. - Zaprogramował bym tę ścieżkę obniżania i w zależności oczywiście znowu od danych, wdrażał w kolejnych miesiącach tego roku - przyznał. Kotecki tłumaczył, że obniżka stóp oznacza mniejsze raty dla posiadaczy kredytów. - Póki mamy WIBOR, to on reaguje natychmiastowo, czyli w momencie, kiedy RPP obniża stopy, WIBOR spada właściwie o tyle samo. W związku z tym, jeżeli my obniżymy stopy np. o 50 punktów bazowych w maju, to zakładam, że WIBOR obniży się o 50 punktów bazowych. A to oznacza, że kredytobiorcy odczują właśnie tą obniżkę w swoich ratach - powiedział. Główna stopa NBP, stopa referencyjna, wynosi 5,75 procent. Rada Polityki Pieniężnej ostatni raz obniżyła stopy procentowe w październiku 2023 roku.
Źródło: Program 1 Polskiego Radia
Stopy procentowe pójdą w dół? Członek RPP: nie wykluczam cyklu obniżek - Jedynka - polskieradio.pl