Obniżka składki zdrowotnej. "Jak zabraknie przedsiębiorców, nie będzie komu płacić"
- Gościem Grzegorza Osieckiego w audycji Polskiego Radia "Sygnały dnia" we wtorek (15.04) o godz. 8:15 był Paweł Śliz, szef klubu parlamentarnego Polska 2050-Trzecia Droga.
Obniżka składki zdrowotnej. "Nie zabiera pieniędzy"
Ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców przyjął Sejm głosami KO, Polski 2050 i PSL. Pod koniec kwietnia zajmie się nią Senat. Przepisy mają obowiązywać od 2026 roku. Jeśli wejdą w życie, do Narodowego Funduszu Zdrowia wpłynie o ponad 4,5 mld złotych mniej.
POSŁUCHAJ
Poseł Polski 2050 Paweł Śliz gościem Grzegorza Osieckiego (Jedynka/Sygnały dnia)
Poseł Polski 2050 Paweł Śliz powiedział, że w sprawie finansowania NFZ jest jednoznaczne stanowisko resortu finansów. - Ustawa o świadczeniach wskazuje, jaki procent polskiego PKB musimy przekazywać NFZ, służbie zdrowia, i to się nie zmienia. Ta ustawa nie zabiera pieniędzy ze składki zdrowotnej, nie zabiera pieniędzy, które do służby zdrowia są dosypywane, tylko pomaga przedsiębiorcom. Gdy nie będziemy mieli przedsiębiorców, nie będzie miał kto tak naprawdę płacić na służbę zdrowia. Mamy jednoznaczne stanowisko pana ministra finansów, który mówi, że nie zostaną odebrane pieniądze ze składki zdrowotnej i NFZ będzie miał te pieniądze - podkreślił w radiowej Jedynce.
Ulga dla przedsiębiorców. "Ruch w bardzo dobrą stronę"
Zdaniem posła Polski 2050 obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców jest konieczne, bo bardzo wielu z nich "zwinęło swoje interesy, bo nie było ich stać". - Tak zostali obłożeni podatkami przez Polski Ład. My próbujemy to naprawić. I pamiętajmy o tym, że jeżeli dorżniemy do końca przedsiębiorców, to nie będzie miał kto płacić tej składki zdrowotnej, dlatego to jest ruch w bardzo dobrą stronę. On nie odbiera NFZ-owi tych pieniędzy. A budżet państwa? No musi dokładać do zdrowia, bo pamiętajmy o tym, że to musi dojść do aż 7 procent PKB, jeśli chodzi o składkę zdrowotną - tłumaczył Śliz.
Co zrobi prezydent?
Jeśli Senat nie wprowadzi poprawek do ustawy obniżającej składkę, trafi ona na biurko prezydenta. - Ja liczę na to, że jeżeli ta ustawa trafi do prezydenta - uważam, że ona powinna trafić jak najszybciej - to pan prezydent podejmie racjonalną decyzję - stwierdził gość Jedynki.
Źródło: Program 1 Polskiego Radia/paw/kor
