Poprawa współpracy między UE a NATO to jeden z priorytetów polskiej prezydencji. Zwiększyłoby to bezpieczeństwo międzynarodowych operacji wojskowych. Na przykład wojska sojuszu mogłyby otoczyć opieką europejskich policjantów w Afganistanie. Brakuje jednak konkretnego porozumienia, taka umowa została zawarta tylko w przypadku jednej operacji, w Bośni i Hercegowinie.
- Trzeba zmienić prawo, by obie organizacje współpracowały szybko i sprawnie, tam gdzie są ich przedstawiciele czy żołnierze - mówi minister obrony Bogdan Klich.
Współpraca jest w tej chwili blokowana z jednej strony przez Cypr, będący członkiem UE, z drugiej strony przez Turcję będącą członkiem Sojuszu.
- Problemem jest terytorialny podział Cypru - tłumaczy Anders Fogh Rasmussen, sekretarz generalny NATO. - Mam nadzieję, że podczas polskiej prezydencji chociaż zaczniemy o tym rozmawiać.
Polska postuluje też zmiany dotyczące funkcjonowania grup bojowych, które do tej pory istnieją tylko na papierze. Chce także doprowadzić do porozumienia w sprawie rozwijania wspólnych zdolności obronnych. Jeżeli państwa będą sie uzupełniać nawzajem można ograniczyć wydatki na obronę nie zmniejszając potencjału obronnego. Polska wysunęła też propozycję wspólnego dowództwa europejskich misji, ale nie ma na to zgody państw europejskich, zdaniem, np. Brytyjczyków taka wspólna struktura powielałaby działalność Kwatery Głównej NATO.
(lu)
Aby wysłuchać relacji Beaty Płomeckiej, wystarczy wybrać "UE i NATO" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.