Konkursy z nagrodami, ulotki, pytania i sygnałówki. Samorząd Studentów Wydziału Leśnego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego zorganizował happening z okazji Międzynarodowego Roku Lasów. Obok budynku Dworca Śródmieście w Warszawie studenci rozmawiają z przechodniami, na pytania odpowiadają leśnicy, a o każdej pełnej godzinie sygnaliści z zespołu Akteon grają na sygnałówkach.
Dariusz Pszenny, koordynator akcji: Mało ludzi w Polsce wie, że mamy Międzynarodowy Rok Lasów. Rok się kończy, a nie było żadnych planów na leśną imprezę. Postanowiliśmy trafić do zwykłego warszawskiego przechodnia.
Marika Prus z SGGW: Mamy materiały, które będziemy rozdawać, mamy dużo konkursów, które na pewno zachęcą przechodniów, żeby podejść do nas.
Dariusz Pszenny: Mamy dużo kalendarzy z lasu, filmy o tematyce leśnej, ulotki, broszury, książki.
Marika Prus: Główną siłą motorową tej akcji są studenci, będziemy chodzić, zadawać pytania, opowiadać o lesie i budować przyjemny wizerunek leśnika. Mamy też kostium rysia, za którego przebierze się kolega. Są też leśnicy, bardziej doświadczeni i więcej wiedzą, więc będziemy do nich odsyłać.
Piotr Michalak z Nadleśnictwa Celestynów: Sami będziemy się dowiadywali jaka jest wiedza Warszawiaków o lesie, będziemy zadawali im pytania, np. czy lasów ubywa czy przybywa. Chcemy zobaczyć co wiedzą o drzewach, o lesie. Będziemy też odpowiadać na pytania, które są przeróżne, np. ile można wyprodukować z drewna papieru, ile lat ma las, jakie gatunki w Polsce występują, jak odlesić działkę. Trzeba edukować ludzi, im więcej wiedzą o przyrodzie, o lesie, tym lepiej dla lasu.
Dariusz Pszenny: Wbrew pozorom jest naprawdę dobrze, lasów przybywa, odchodzimy od stosowania monokultur, czyli wprowadzania tylko jednego gatunku i skupiamy się na tym, żeby lasy - oprócz oczywistej funkcji produkcyjnej – produkowały nam drewno, owoce i były miejscem, gdzie zwierzyna łowna mogłaby żyć. Zaczynamy dbać, aby lasy były miejscem gdzie ludzie mogą uciec od miejskiego życia, zaczerpnąć świeżego powietrza.
Piotr Michalak: Każdy pomysł jest dobry, jeżeli choć jedna osoba dowie się czegoś o lesie, nabierze do niego szacunku, poszerzy swoją wiedzę.
Marika Prus: Dużo serca włożyliśmy w tę akcję. Jesteśmy zżyci i dlatego, oprócz akcji informacyjnej, to dla nas jest fajna zabawa.
Przygotowała: Ewa Kwaśnik
Leśny happening w środku Warszawy - Jedynka - polskieradio.pl