Przed wprowadzeniem szczepień chorowało dużo dzieci, szczególnie małych, wśród których były nawet zgony. Po wprowadzeniu szczepień sytuacja się poprawiła, ale od połowy lat 90-tych znów rośnie liczba chorych.
- Okazuje się, że szczepienie i przejście krztuśca nie daje trwałej odporności na chorobę - ostrzega dr Ewa Duszczyk, pediatra z Kliniki Chorób Zakaźnych Wieku Dziecięgo Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Po siedmiu latach człowiek znów jest podatny na chorobę. Najbardziej podatne są noworodki i osoby po 60-ce.
Na początku choroby krztusiec jest trudno rozpoznać, bo objawy przypominają zwykłe przeziębienie. Po 7-10 dniach pojawia się typowy dla krztuśca kaszel napadowy, który przychodzi falami najczęściej w nocy. Choć u niemowląt w ogóle może nie być kaszlu.
Ponieważ jest to choroba bakteryjna, więc zwalcza się ją antybiotykiem. Żadne syropy nie pomogą. - Ale nie każdy antybiotyk podziała - ostrzega gość radiowej Jedynki. Jeśli w domu jest chory na krztusiec, to wszyscy domownicy powinni dostać antybiotyk i brać go przez 7 dni. Jeśli choruje uczeń w klasie, pozostali uczniowie powinni profilaktycznie brać antybiotyk.
Krztusiec jest chorobą bardzo zaraźliwą. Roznosi się drogą kropelkową. Najczęściej źródłem zakażenia są rodzice i rodzeństwo, w dalszej kolejności dziadkowie. Choroba może doprowadzić do bezdechu, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci.
Dr Duszczyk przypomina, że szczepienia przeciwko krztuścowi są w trzech etapach - w pierwszym roku życia, w drugim i w szóstym. Proponuje się, aby w 14-tym roku życia, zamiast obowiązkowej dawki przeciwko błonicy i tężcowi podać dziecku nową szczepionkę, która zabezpieczy je również przeciwko krztuścowi. - To nowa szczepionka i niestety rodzice muszą za nią zapłacić - podkreśla lekarz. Uspokaja, że szczepionka nie jest bardzo droga. Podaje się ją co 10 lat. - I wtedy problem krztuśca się rozwiązuje - mówi gość "Czterech pór roku".
Szczepić powinni się również dorośli. Jest dla nich odpowiednia szczepionka.
Posłuchaj całej rozmowy, którą prowadził Roman Czejarek.
(ag)