Z okazji 25-lecia zespołu ukazała się składankowa płyta "Big Cyc wiecznie żywy". Znalazła się na niej również premierowa piosenka pt. "Słoiki". - Opowiada ona o tajemniczej subkulturze ludzi, którzy przyjeżdżają z małych miejscowości do Warszawy. Nie zapuszczają tu korzeni, tylko są jakby tymczasem, od poniedziałku do piątku, a w weekend wracają do swoich miejscowości. Tam pobierają żywność z tak zwanych domowych spiżarni. Nie ma przecież nic lepszego niż kotlet mielony zrobiony przez mamę czy jakieś wiktuały przygotowane przez babcię. Te słoiki pełne jedzenia wiozą później ze sobą do Warszawy - tłumaczył w "Muzycznej Jedynce" Krzysztof Skiba.
W związku z jubileuszem 25-lecia zespołu od początku roku Big Cyc dał już blisko 60 koncertów. Najbliższa okazja, by usłyszeć na żywo takie przeboje jak "Makumba”, "Ballada o smutnym skinie”, czy "Berlin zachodni” nadarzy się 11 listopada podczas koncertu specjalnego z okazji Święta Niepodległości w gdyńskim klubie Ucho.
Rozmawiał Zbigniew Krajewski.
pg
Big Cyc śmieje się ze "słoików", ale z sympatią - Jedynka - polskieradio.pl