Nowy Świat oferował żyzną ziemię, nowe możliwości i perspektywę szczęśliwego życia. Pionierem polskiego osadnictwa był Edward Woś Saporski, to on pokazał, że życie w Brazylii może być szczęśliwe. W drugiej połowie XIX wieku na ziemiach polskich wybuchła "brazylijska gorączka". Szacuje się, że w tym czasie wyemigrowało 150 tysięcy osób. Ale to nie był początek. Pierwsi Polacy na Brazylijskiej ziemi pojawili się w XVII wieku. To byli żeglarze i misjonarze...

Polacy budowali gospodarczą potęgę stanu Parana. Karczowali dżunglę i zakładali plantacje kawy i trzciny cukrowej. Prowadzili nowoczesne gospodarstwa. Rzeczywistość pierwszych osadników nie była łatwa, tropikalne choroby, dzikie zwierzęta, a nawet walka z tubylcami.

Dziś stan Parana ze stolicą w Kurytybie to jeden z największych punktów na polonijnej mapie świata. Kurytyba to po Chicago najbardziej polskie miasto na świecie – szacuje się, że w tej dwumilionowej metropolii – około 300 tysięcy osób ma polskie korzenie.

Co pozostało po pierwszych osadnikach w Brazylii? Czy polskość udało się zachować? Co myślą i mówią młodzi Brazylijczycy o Polsce? Na te i wiele innych pytań poszukamy odpowiedzi w cyklu opowieści o polskich osadnikach w Ameryce Południowej.

"Polacy w Brazylii" w każdą sobotę w "Sygnałach Dnia" ok. godz. 7.40.

Zaprasza Edyta Poźniak, czyta Henryk Szrubarz.