Przemoc w szkole. "Rozmyły się dawne wzory wychowania"

Około 90 proc. spraw, które trafiają do wojewódzkich rzeczników dyscyplinarnych dla nauczycieli dotyczy krzywdzenia dzieci. Także Rzecznik Praw Dziecka otrzymuje skargi, w których najczęstszymi zarzutami wobec nauczycieli są: przemoc fizyczna, psychiczna, molestowanie seksualne, narażenie na niebezpieczeństwo i nieetyczne zachowanie.

- O przemocy mówimy wtedy, gdy posługujemy się agresją, by wywrzeć wpływ na osobę, która jest w jakiś sposób od nas zależna - wyjaśniła psycholog dr Aleksandra Piotrowska z Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP. Goście "Popołudnia z Jedynką" przyznali, że nauczyciele bywają dziś nie tylko sprawcami, ale i ofiarami przemocy w szkole. Dużym problemem jest częsty spór między rodzicami a wychowawcami zamiast współpracy na rzecz dobra dzieci i modzieży.

Łukasz Ługowski, dyrektor młodzieżowego ośrodka terapeutycznego "Kąt" uważa, że podstawą dobrych relacji między nauczycielami i uczniami są jasne zasady oraz rozmowa. - Szkoła nie może być tylko miejscem, gdzie dzieci zdobywają wiedzę, musi być pewnego rodzaju centrum wychowawczym - przyznała Jolanta Zmarzlik z Fundacji Dzieci Niczyje. Jej zdaniem polskie rozwiązania systemowe nie odpowiadają potrzebom uczniów.

Czy wyodrębnienie gimnazjów pogorszyło sytuację? Jakie znaczenie ma wysokość nauczycielskich wynagrodzeń? Zapraszamy do wysłuchania całej debaty. Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
"Popołudnie z Jedynką" od poniedziałku do piątku między godz. 15.00 a 19.00. Zapraszamy!

(asz)