Protesty, które w zamierzeniu miały być pokojowe, przeradzają się w walkę wręcz z funkcjonariuszami policji. Władze stanu Missouri wprowadziły w Ferguson i okolicach stan wyjątkowy, aby zapobiec ponownym aktom przemocy.
Jak wynika z analizy publikowanej przez amerykańskie media, w ostatnim roku po tragicznych wydarzeniach, w Ferguson nadal dochodzi do wielu bezpodstawnych aresztowań, a miejscowa policja i wymiar sprawiedliwości karzą zbyt wysokimi mandatami za drobne przestępstwa, żeby uzyskać większe przychody do lokalnego budżetu.
Czarna społeczność w USA uważa, że policja ją dyskryminuje i traktuje brutalniej niż niekolorowych. - Policja jest brutalna, ale także w stosunku do białych – uważa prof. Piotr Ostaszewski ze Szkoły Głównej Handlowej.
Jego zdaniem, wynika to z łatwości dostępu do broni, bo w USA co drugi obywatel jest w jej posiadaniu. - Jeżeli wstępuje się do policji, to jest się szkolonym pod kątem przestępstw z wykorzystaniem broni palnej – mówi Ostaszewski i dodaje, że w takiej sytuacji trudno się dziwić brutalnym działaniom funkcjonariuszy.
W "Więcej świata” mówiono także o konflikcie turecko-kurdyjskim po fali zamachów PKK i o kryzysie w Calais, gdzie koczują tysiące nielegalnych imigrantów.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzi: Dariusz Rosiak
Gość: prof. Piotr Ostaszewski (Szkoła Główna Handlowa)
Data emisji: 11.08.2015
Godzina emisji: 18.10
iz/pg
Czy rasizm w USA ma się dobrze? - Jedynka - polskieradio.pl