Czy rasizm w USA ma się dobrze?

Data publikacji: 11.08.2015 19:17
Ostatnia aktualizacja: 11.08.2015 19:37
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

POSŁUCHAJ

W USA trwa dyskusja o brutalności policji (Więcej świata/Jedynka)

Rok temu w Ferguson policjant zastrzelił 18-letniego czarnoskórego - Michaela Browna. W rocznicę tego wydarzenia w mieście wybuchły zamieszki. Śmierć chłopaka wywołała w USA debatę na temat rasizmu.

Protesty, które w zamierzeniu miały być pokojowe, przeradzają się w walkę wręcz z funkcjonariuszami policji. Władze stanu Missouri wprowadziły w Ferguson i okolicach stan wyjątkowy, aby zapobiec ponownym aktom przemocy.

Jak wynika z analizy publikowanej przez amerykańskie media, w ostatnim roku po tragicznych wydarzeniach, w Ferguson nadal dochodzi do wielu bezpodstawnych aresztowań, a miejscowa policja i wymiar sprawiedliwości karzą zbyt wysokimi mandatami za drobne przestępstwa, żeby uzyskać większe przychody do lokalnego budżetu.

Czarna społeczność w USA uważa, że policja ją dyskryminuje i traktuje brutalniej niż niekolorowych. - Policja jest brutalna, ale także w stosunku do białych – uważa prof. Piotr Ostaszewski ze Szkoły Głównej Handlowej.

Jego zdaniem, wynika to z łatwości dostępu do broni, bo w USA co drugi obywatel jest w jej posiadaniu. - Jeżeli wstępuje się do policji, to jest się szkolonym pod kątem przestępstw z wykorzystaniem broni palnej – mówi Ostaszewski i dodaje, że w takiej sytuacji trudno się dziwić brutalnym działaniom funkcjonariuszy.

W "Więcej świata” mówiono także o konflikcie turecko-kurdyjskim po fali zamachów PKK i o kryzysie w Calais, gdzie koczują tysiące nielegalnych imigrantów.

Tytuł audycji: Więcej świata

Prowadzi: Dariusz Rosiak

Gość:  prof. Piotr Ostaszewski (Szkoła Główna Handlowa)

Data emisji: 11.08.2015

Godzina emisji: 18.10

iz/pg

Czas pogody
Czas pogody
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.