Radzimir Dębski muzykiem został z buntu

Jak przyznaje Radzimir Dębski - ciężko sobie radzić z presją, gdy jest się dzieckiem sławnych rodziców. - Dlatego od lat siedzę w kącie i planuję po cichu skok na bank - mówi artysta o swoich planach przyszłość. Kiedy możemy spodziewać się jego debiutanckiej płyty zatytułowanej "The best of"? Premiera coraz bliżej, choć stworzyć płytę, która ma być podsumowaniem kariery na jej początku? - To coś bardzo trudnego, bo mam za zadanie przewidzieć przyszłość. Ostatnio miałem zrobić zdjęcie, które będzie na okładce. Jak dobrać takie, które za 50 lat się nie zestarzeje? - zastanawia się gość audycji "W nocnym Kinie".

Dlaczego artysta nie umie odmawiać? Gdzie obecnie pracuje? Co jest najlepszą motywacją? Jakie trudności w kontaktach z publicznością ma muzyk, którego blisko 2 tys. biletów sprzedaje się w kilkanaście minut?

Tytuł audycji: W nocnym kinie

Prowadzi: Tomasz Kin

Gość: Radzimir Dębski "Jimek" (muzyk, kompozytor, producent)

Data emisji: 1.01.2015

Godzina emisji: 23.12

gs/mc