Ksiądz Kazimierz Gajowy: trzeba edukować dzieci syryjskich uchodźców

Data publikacji: 22.03.2016 07:00
Ostatnia aktualizacja: 22.03.2016 13:52
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Kazimierz Gajowy
Kazimierz Gajowy, Autor - Wojciech Kusiński/PR

POSŁUCHAJ

Ksiądz Kazimierz Gajowy o tym, jak pomagać syryjskim uchodźcom (Sygnały dnia/Jedynka)

- Imigranci zostają tam, gdzie ich dzieci mają szkołę, a co za tym idzie perspektywy na przyszłość, by mogły godnie żyć - mówi w "Sygnałach dnia" prezes Fundacji Fenicja, ksiądz Kazimierz Gajowy.

Zdaniem Kazimierza Gajowego, jedyną metodą, aby w Europie nie było problemu uchodźców, to zajęcie się dziećmi imigrantów tam, gdzie obecnie przebywają, czyli na przykład w Libanie, w którym ponad pół miliona dzieci syryjskich uchodźców nie chodzi od 5 lat do szkoły. 


Czytaj więcej
imigranci 1200.jpg
Imigranci w Europie

- Nic nie stoi na przeszkodzie, aby po godzinie 15.00, kiedy dzieci libańskie idą do domów, dzieci syryjskie rozpoczynały edukację. Nie trzeba budować nowych szkół - mówi gość Jedynki i dodaje, że kolejnym ważnym aspektem edukacji jest to, że Syrię ktoś będzie musiał odbudować, a nie dokonają tego osoby nieumiejące czytać, pisać i nieposiadające żadnego przygotowania zawodowego.

W nagraniu audycji księdz Kazimierzem Gajowy zaprosił na kolację Wielkopostną, która odbędzie się we wtorek o godz. 19 w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Warszawie. Podczas spotkania będzie się można m.in. dowiedzieć, jak efektywnie pomagać uchodźcom.

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Gość: ksiądz Kazimierz Gajowy (prezes Fundacji Fenicja)

Data emisji: 22.03.2016

Godzina emisji: 8.38

kh/tj

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.