Historyk podkreśla, że przezwyciężenie podziałów plemiennych - każde ufundowane było przecież na oddzielnej religii, odrębnej strukturze politycznej - możliwe było dopiero dzięki pracy kultury - uprawy ducha. - To wypełnienie przestrzeni symbolicznej znakami rozpoznawalnymi najpierw dla elity, a następnie coraz szerszych kręgów społecznych wspólnoty. Takimi symbolami są chrzest, Mieszko i Dobrawa, a za nimi św. Wojciech i uznanie jego misji w skali międzynarodowej. Ta wspólnota jest od X wieku budowana - mówi prof. Andrzej Nowak.
Ekspert dodaje, że pojęcie narodu pojawia się w języku greckim i łacińskim odsyłając nas do starożytności. Jednak wspólnot narodowych, które by trwały od tamtego czasu do dziś jest niewiele - mówimy o narodzie żydowskim i ormiańskim. - Ale w większości narody, które znamy współcześnie, rodzą się dopiero w chrześcijańskiej Europie - wyjaśnia gość Doroty Truszczak.
Czy jednak wszystkie narody poczynały się w momencie chrztu? Jaką rolę w tworzeniu wspólnoty narodowej odgrywa jezyk? Jakie idee jednoczenia narodów pod wspólnym berłem przetaczały się przez Europę i jak zobowiązanie Mieszka I do obrony chrześcijańskiej cywilizacji odbiło się na losach Polski? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której rozmawiamy także o pierwszym okresie wprowadzania chrześcijaństwa w Polsce i znaczeniu zjazdu gnieźnieńskiego.
Tytuł audycji: Historia żywa
Prowadziła: Dorota Truszczak
Gość: prof. Andrzej Nowak (historyk i publicysta związanym z Uniwersytetem Jagiellońskim i Instytutem Historii Polskiej Akademii Nauk, członek Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę, znawca historii Europy Wschodniej XIX-XX wieku i stosunków polsko-rosyjskich, autora dzieła "Dzieje Polski" - ukazały już dwa jego tomy)
Data emisji: 2.04.2016
Godzina emisji: 15.10
asz
Dzieje Polski. "Bez chrztu nie byłoby narodu" - Jedynka - polskieradio.pl