Dr Monika Waluś, teolog, przyznaje, że sama nie ma pojęcia, czym jest biblijna otchłań, do której Jezus - według tekstu Ewangelii - udał się po swojej śmierci. - Żaden człowiek tam nie był, a jak był, to nie wrócił. Wielu teologów zastanawiało się nad tym, dlaczego Jezus umiera i zstępuje do otchłani, i właściwie gdzie on jest. Uczniowie przerażeni, matka cierpi, pobyt w otchłani musiał być bardzo ważny, skoro tyle trwał - mówi dr Waluś. - My lubimy takie rozwiązania, jak na filmach, jest katastrofa, ale następuje happy end. Tu szczęśliwe zakończenie też nastąpiło, ale nie od razu - wyjaśnia.
Prowadzące audycje zwracają uwagę, że otchłań można również interpretować w bardziej ludzkim wymiarze jako życiowy kryzys, traumatyczne doświadczenie. Do studia zaprosiły aktora Alana Andersza, który sześć lat temu przeżył poważny wypadek. - Byłem w jakiejś ciemni, niewiele pamiętam z tej mojej otchłani, wiem, że nagle z niej wyszedłem - mówi Alan. Opowiada też o momencie wybudzenia ze śpiączki i odbudowie "świata, który runął". - Jeśli przez długi czas pada ci na głowę, musisz nauczyć się tańczyć w deszczu - przekonuje.
Zachęcamy do wysłuchania nagrania.
Tytuł audycji: Damska torebka
Prowadzą: Małgorzata Ostrowska-Królikowska i Agata Puścikowska
Goście: Alanem Anderszem (aktor), dr Monika Waluś (teolog)
Data emisji: 31.03.2018
Godzina emisji: 16.00
mg/kh
Wielka Sobota. Czas patrzenia w otchłań - Jedynka - polskieradio.pl